piszesz: “Biorąc pod uwagę, że to pokazali w TVP, jako promowany program, a nie gdzieś tam chyłkiem — to rewelacja.”
I to jest jakiś klucz. Jaka, kurde, rewelacja? I nie chodzi mi o to, czy to rewelacja w kontekście tego czym jest TVP, ale o to, że ludzie są skłonni iść w bezkrytyczny niemal zachwyt w odniesieniu do czegoś, co powinno być normalne, a nawet zrobione znacznie lepiej.
Dostrzegam w tym ten sam motyw, który towarzyszy mitologii Okrągłego Stołu. To jakieś radowanie się namiastkami i pozorami, i zatrzymywanie się na tym. Mentalność niewolnika, który tańczy z radości, bo mu zamieniono kajdany żelazne na złote. Komuna oddała Solidarności teatrzyk władzy, ale zatrzymała realną władzę. “Rewelacja”, bo w ogóle “puścili” taki film jak System 09?
i jeszcze coś...
piszesz: “Biorąc pod uwagę, że to pokazali w TVP, jako promowany program, a nie gdzieś tam chyłkiem — to rewelacja.”
I to jest jakiś klucz. Jaka, kurde, rewelacja? I nie chodzi mi o to, czy to rewelacja w kontekście tego czym jest TVP, ale o to, że ludzie są skłonni iść w bezkrytyczny niemal zachwyt w odniesieniu do czegoś, co powinno być normalne, a nawet zrobione znacznie lepiej.
Dostrzegam w tym ten sam motyw, który towarzyszy mitologii Okrągłego Stołu. To jakieś radowanie się namiastkami i pozorami, i zatrzymywanie się na tym. Mentalność niewolnika, który tańczy z radości, bo mu zamieniono kajdany żelazne na złote. Komuna oddała Solidarności teatrzyk władzy, ale zatrzymała realną władzę. “Rewelacja”, bo w ogóle “puścili” taki film jak System 09?
Gdzie my, kurde, jesteśmy, mentalnie?
s e r g i u s z -- 14.03.2009 - 13:46