Panie Jarzy i Grzesiu

Panie Jarzy i Grzesiu

Żeby nie było, że nie odpowiadam.

Primo, do pana Maciejowskiego – Ależ proszę bardzo, l będę tu wklejała, jakby na złość co niektórym. Czy będą w stylu, że Pan się nie będzie ze mną zgadał, ale każe Panu coś przemyśleć, tym lepiej.
A co do pana Szczęsnego, no cóż, jest bloggerem jak każdy z nas, więc jemu jak każdemu z nas należy się uwaga.

Sekundo, do Grzesia – Różnica zdań? A może to nie jest zwykła różnica zdań, może to zwykła prowokacja? I gdzie napisałam, że odchodzę? ja tylko zauważyła, że nadal tu nie pasuję.

A Gretchen, no cóż, nie znoszę takich prowokacyjnch wpisów, kto zapytał się np. tym rodzicom jak było na prawdę?Wybacz, ale siedmiolatek potrafi być okrutniejszy niż najdzikszy sadysta.

Pozdrawiam

ha! jestem znów na TXT
Wspólny blog I & J


Idee! By: alga (29 komentarzy) 8 sierpień, 2009 - 22:18