ale co z wynika z twoich, moich czy kogokolwiek pragnień?
Wszyscy by chcieli, by było fajnie, super, by Polska była dostatnia, bogata a sąsiedzi nas szanowali i przyznali, ile złego nam zrobili.
Tylko jak to osiągnąć.
Piszesz, że rząd badziewny i polityki zagranicznej nie prowadzi, okej, nie znam się, ale jestem w stanie się zgodzić.
Tyle że poprzednie rządy też tych spraw nie osiągnęły, ani prawicowe ani lewicowe.
A odk ąd w Rosji jest Putin,który tam ma silna pozycję, to już w ogólke nasze rządy mogą se w sprawach spojrzenia na historię nagwizdać a nie coś na Rosji wymusić.
Autor,
ale co z wynika z twoich, moich czy kogokolwiek pragnień?
Wszyscy by chcieli, by było fajnie, super, by Polska była dostatnia, bogata a sąsiedzi nas szanowali i przyznali, ile złego nam zrobili.
Tylko jak to osiągnąć.
Piszesz, że rząd badziewny i polityki zagranicznej nie prowadzi, okej, nie znam się, ale jestem w stanie się zgodzić.
Tyle że poprzednie rządy też tych spraw nie osiągnęły, ani prawicowe ani lewicowe.
A odk ąd w Rosji jest Putin,który tam ma silna pozycję, to już w ogólke nasze rządy mogą se w sprawach spojrzenia na historię nagwizdać a nie coś na Rosji wymusić.
pzdr
grześ -- 12.09.2009 - 11:34