rozmówki się rozwineły, bo czemu miałyby sie nie rozwinąć:)
To lubie na TXT, że w sumie zupełnie nieprzewidywalne to jest, który tekst wywoła lawinę komentarzy, a który nie, czesto się zastanawiam od czego to zależy.
A poza tym jak patrze na TXT w ostatnich dniach, to sparafarazować Twaina mam ochotę:
Pogłoski o mojej smierci sa mocno przesadzone (Maszyna TXT:))
P.S. Mam wrażenie, że nie gniewasz się za mą spamerską więc nie na temat do końca aktywność, ale to w sumie mój znak rozpoznawczy:), no i zawsze możesz się odwdzięczyć kiedyś, komentując dużo mój tekst jakiś:)
Marku,
rozmówki się rozwineły, bo czemu miałyby sie nie rozwinąć:)
To lubie na TXT, że w sumie zupełnie nieprzewidywalne to jest, który tekst wywoła lawinę komentarzy, a który nie, czesto się zastanawiam od czego to zależy.
A poza tym jak patrze na TXT w ostatnich dniach, to sparafarazować Twaina mam ochotę:
Pogłoski o mojej smierci sa mocno przesadzone (Maszyna TXT:))
P.S. Mam wrażenie, że nie gniewasz się za mą spamerską więc nie na temat do końca aktywność, ale to w sumie mój znak rozpoznawczy:), no i zawsze możesz się odwdzięczyć kiedyś, komentując dużo mój tekst jakiś:)
grześ -- 16.09.2009 - 21:54