Nie bujam, nigdy nie bujam… Wiesz co, wczoraj w pracy miałam tak absurdalną sytuację, od razu wzięłam kartkę i opisałam, czego byłam naocznym świadkiem… Jakby nie awantura na Karaibach, to bym już wywiesiła ją w beczce. Sama szczera prawda, a jestem przekonana, że mi nie uwierzycie. Sama bym nie uwierzyła, bo to wygląda jak zmyślony tekst, skrojony pod komentarz do pewnych wątków tutejszych ;)
Spadóweczka :P
Nie bujam, nigdy nie bujam… Wiesz co, wczoraj w pracy miałam tak absurdalną sytuację, od razu wzięłam kartkę i opisałam, czego byłam naocznym świadkiem… Jakby nie awantura na Karaibach, to bym już wywiesiła ją w beczce. Sama szczera prawda, a jestem przekonana, że mi nie uwierzycie. Sama bym nie uwierzyła, bo to wygląda jak zmyślony tekst, skrojony pod komentarz do pewnych wątków tutejszych ;)