Ten banan

Ten banan

to z pochodzenia jest też po chińsku, ale ciasto po chińsku jest trochę trudniejsze do zrobienia, więc karczmarz z wnukiem poszli w swojską prostotę.

Mógłbyś tę wołowinę opisać, zamiast się z Yassą chandryczyć o Rameau…

To co powyżej zagrało nam z merlotową do ślubu w pewien Prima Aprilis (w trochę innym wykonaniu). Złego słowa na Rameau nie dam powiedzieć.


Donos By: merlot (19 komentarzy) 28 luty, 2010 - 19:18