Obejrzałem finał Mam talent na jednej ze stacji ITI. Sam nie wiem jak do tego doszło, ale doszło.
I trochę się zaskoczyłem. Bo, że jury ma być kontrowersyjne to rozumiem. Oglądalnośc. Za to płacą producenci
proszku i innych kart bankowych. Niemniej jednak Agnieszka Chylińska będąca w trakcie przepoczwarzania się z gąsienicy w motyla to nie mój typ. Pani Foremniak? z jakiegoś serialu z pampersowym Lindą – to właściwie pokaz egzaltowanej niedopieszczonej czterdziestolatki z zaburzeniami emocjonalnymi. I Kuba Wojewódzki. Dyżurny cham i prostak Polsatu i TVN. No i właśnie On mnie zaskoczył bardzo pozytywnie.
Bowiem otwarcie powiedział, iż dziecko Klaudia Kulawik – co to się uśmiechać nie umie, a repertuar mama jej dobrała tak, że Ian Curtiss przy niej jest roześmiany a jego twórczość to melodie do wspólnego żniwowania – programu nie wygra, repertuar ma dobrany fałszywie i generalnie utwór ją przerósł (podobnie ale jakoś tak matczynie powiedziała Chylińska – ale tylko o utworze)
No i się, zdziwiłem, bo to kolejny był trafiony osąd Wojewódzkiego w tym programie. Wcześniej tekst do człowieka który coverował Queen – jakoś nie wiem, czy covery to talent.
To jedno co mnie zaskoczyło
Drugi – to werdykt “człowieków” – wygrali dwaj nadzy siłacze. I patrzę na finał. A tu w oczekiwaniu na finał – dwaj nadzy siłacze – ubrani w jakieś sułtańskie majtki stoją z 11 letnią dziewczynką. Ona między nimi. Oni nadzy. Znaczy w samych majtkach. Czekają na wynik.
Wygrywają gimnastycy – siłacze… Sala bije brawo… Cześć buczy… Prowadzący się cieszą i biegną z kartonem na którym pisze 100 000 euro. Gdzie jest dziewczynka… A podaje ręce nagim siłaczom… Ale nie ma już dla niej miejsca…Odchodzi na bok.. Kamera troche ją pokazuje, ale nie za bardzo bo realizator nie chce pokazać, że dziecko nawet rozpłakac się nie umie. Podchodzi do niej prowadzący i mów – Klaudia zaraz Ci wręczymy II nagrodę, poczekaj, tylko tu jeszcze skonczymy… wręczenie będzie pokazane na Onecie i Plejadzie TV…
kamera na zwycięzców… Klaudia została sama z boku… 11 letnie dziecko po porażce życia… Gdzie mamusia? Gdzie Twój tatuś? Kto Cię dziecko dopuścił do tego programu?

PS. A mi się przypomniał spot z reklamy społecznej promujący wpłaty na hospicja, gdzy dziecko idzie z dorosłym i puszcza go za rękę i zostaje samo…
Dla kasy wszystko… i mama i tata i telewizja…