Wikipedia: Rokita – imię jednego z diabłów, występującego w polskich podaniach ludowych. Rokita był bardzo hojnym rozbójnikiem w Domaradzu. Mieszkał na górze Chyb z innymi zbójnikami. Okradał kupców przyjeżdżających do Domaradza, skradzionymi łupami obdarowywał chłopów. Według innej wersji legendy Rokita, zwany inaczej Rokietnikiem był złą duszą zamieszkującą bagna (stąd jego nazwa pochodząca od mchu rokietnika często występującego w środkowoeuropejskich lasach) i topiącą tych, którzy wdarli się na teren jego siedliszcza. Jeszcze inna wersja mówiła , że był diabłem kaliskim konkurującym z łęczyckim Borutą.
komentarze
o właśnie
Boruta!
następny wpis proponuję o kompozytorze Satanowskim :)
Docent Stopczyk -- 16.03.2009 - 14:43Nieeee, to już byłoby przegięcie:-))))))))))
Mad Dog -- 16.03.2009 - 14:49
Hm, o szejtany się tu zgromadziły,
Mad, nie tylko rozmowa o chrześcijaństwie bez szatana jkest niemożliwa.
Rozmowa o literaturze grozy też.
I o muzyce.
I o literaturze.
I o kulturze.
I o wielu innych rzeczach.
A co do nazwisk to u mnie w mieście jest/był (bo nie wiem, czy jeszcez pracuje) nauczyciel o nazwisku Szatan.
Ciekawe czy mógłby pod nazwiskiem pisać na TXT?
grześ -- 16.03.2009 - 14:59:)
Gorzej
Bo przecież diabeł w podaniach ludowych był postacią w sumie pozytywną.
Mad Dog -- 16.03.2009 - 16:13
Ano fakt,
pzdr
grześ -- 16.03.2009 - 17:10Ale właśnie
uzupełniam boxa dla Stopczyka.
Będzie to kolejny wpis o niczym, zawierający jednak muzykę doskonałą. No, prawie doskonałą.
I znowu nasłucham się o sobie, po tytuł jednej z pieśni może być odebrany jako szydera z niepełnosprawnych psychicznie, czy cośśśśśś...
Aha, myślałeś nad tym, o czym ci pisałem?
Mad Dog -- 16.03.2009 - 17:22
Mad, odpowiem ci na maila niebawem,
ale dziś mam totalnie badziewny dzień i chyba nie mam sił na myślenie.
Poza tym obaczymy, pożyjemy:).
grześ -- 16.03.2009 - 17:44Czy już jest Grzesiu niebawem?
A tak w ogóle wiesz, co tak naprawdę oznacza przyjęty za satanistyczny gest rockmenów? Wiesz te dwa paluchy skierowane ku górze.
Mad Dog -- 16.03.2009 - 23:14
Niebawem nastąpi niebawem,
dzień się jeszcze nie skończył acz po czekoladzie, “Gotowych na wszystko” i soku grapefrutowym wydaje się mniej badziewny:)
grześ -- 17.03.2009 - 00:38Ale odpiszę pewnie najwcześniej jutro lub póxniej.
I twój żołąd to wytrzymuje?
Mad Dog -- 17.03.2009 - 01:11