Panie Grzesiu!

Panie Grzesiu!

Ja przepraszam, że się ośmieliłem, ale ja nie o kinie mówiłem “super” a o Panu, widząc Pańskie marzenia i znajomość a nawet chęć do poznawania nowych bajek.
Pozdrawiam…


A jak Almodovar. Czyli alfabetu filmowego Grzesia cz. I. By: tecumseh (31 komentarzy) 6 styczeń, 2008 - 12:19