drache i smok to ten sam gościu.

drache i smok to ten sam gościu.

Natomiast wiesz, najlepsze jest to, ze kolesie/admini, ktorzy tak popisuja sie dbaniem o jakosc s24 nawet nie maja pojecia o odpowiednich paragrafach na to co wyprawia w tym przypadku drache.
A juz szczyty takiej adminowskiej bufonady daje gniewomirek.
No ale Igor ma, na co sumiennie zapracowal, to trzeba mu oddac.
Ale starczy tej mojej gadaniny-chabaniny, bo o czyms innym jest twoj wpis.
I jeszcze wylece za spam.
:-)

It`s good to be a (un)hater!


A jak Almodovar. Czyli alfabetu filmowego Grzesia cz. I. By: tecumseh (31 komentarzy) 6 styczeń, 2008 - 12:19