Wypraszam sobie — nie życzę sobie. Nie akceptuję. Nie wolno u mnie do mnie tak się zwracać. zwrócę się o ochronę adminów — sugestia, że naruszyłeś akceptowalne przez autora reguły.
Tak. Można było czytelniej napisać: wynoś się. Może dlatego nie zrozumiałeś.
Ja pamiętam liceum kolegę, który na nauczycielskie “siadaj, pała” odparł dumnie: — panie psorze, nie zgadzam się z tą oceną.
Nauczyciel odparł: — Ja też, ale nie ma niższych.
Możesz nie zgadzać się z oceną pani Renaty.
Ale na jej blogu — ona ma prawo uciąć każdą dyskusję.
Trollingiem było w tym przypadku natarczywe wpisywanie kolejnych komentarzy, mimo iż autorka jasno wyraziła iż sobie ich nie życzy.
Poldku
Przetłumaczę:
Wypraszam sobie — nie życzę sobie. Nie akceptuję. Nie wolno u mnie do mnie tak się zwracać.
zwrócę się o ochronę adminów — sugestia, że naruszyłeś akceptowalne przez autora reguły.
Tak. Można było czytelniej napisać: wynoś się. Może dlatego nie zrozumiałeś.
Ja pamiętam liceum kolegę, który na nauczycielskie “siadaj, pała” odparł dumnie: — panie psorze, nie zgadzam się z tą oceną.
Nauczyciel odparł: — Ja też, ale nie ma niższych.
Możesz nie zgadzać się z oceną pani Renaty.
Ale na jej blogu — ona ma prawo uciąć każdą dyskusję.
Trollingiem było w tym przypadku natarczywe wpisywanie kolejnych komentarzy, mimo iż autorka jasno wyraziła iż sobie ich nie życzy.
odys -- 10.03.2008 - 20:37