na szceblu konsumenckim niewiele da- większość dużych i mniejszych koncernów kupuje u dostawców z Chin i nawet o tym nie wiemy:)
do tej pory, co znamy na własnej skórze, otwarcie na świat przyspieszało zmiany i upadek niewydolnego systemu, a chińczycy wymyślili sobie korporacyjny komunizm i zaprosili Miltona Friedmana do zaaplikowania wolnorynkowych mechanizmów. Pełen sukces, prawda?
bojkot chińskich produktów...
na szceblu konsumenckim niewiele da- większość dużych i mniejszych koncernów kupuje u dostawców z Chin i nawet o tym nie wiemy:)
do tej pory, co znamy na własnej skórze, otwarcie na świat przyspieszało zmiany i upadek niewydolnego systemu, a chińczycy wymyślili sobie korporacyjny komunizm i zaprosili Miltona Friedmana do zaaplikowania wolnorynkowych mechanizmów. Pełen sukces, prawda?
kułak i spekulant
Bloxer -- 18.03.2008 - 09:06