a tam własnie o Napoleonie wspominasz, no własnie, to potwierdza chyba moją tezę, że stosujemy jednak różne kryteria do różnych zbrodniarzy (?)
No jak to napisałem w odniesieniu do Napoleona to sam się dziwię, bo nie uczy się i nie mówi o nim w takim kontekście.
pzdr
Mtwapa, komentarza nie przeczytałem twojego,
a tam własnie o Napoleonie wspominasz, no własnie, to potwierdza chyba moją tezę, że stosujemy jednak różne kryteria do różnych zbrodniarzy (?)
grześ -- 25.04.2008 - 22:43No jak to napisałem w odniesieniu do Napoleona to sam się dziwię, bo nie uczy się i nie mówi o nim w takim kontekście.
pzdr