no przeciez w tym wątku nie bedę wyliczał i komentował Iraku, Kuwejtu, Afganistanu, najazdu na Czechy itp. Nie da się.
Co do kwestii umownych – mam na myśli konwencje które są umowne -< w tym sensie, że się tak umówiono.
Pytasz czy z tego słowa “umowne” wynika, że na wszystko się można umówić?
Ja odpowiadam, że tak. Na wszystko się można umówić, nawet na to, że szympansów i goryli jak ludzi należy traktować i im nadać sytatus praw człowieka.
Ale czy wolno się tak umawiąć, jakie granice mają umowy, itp.
Dotykasz swoim pytaniem kwestii pryncypiów i prawa moralnego, godności ludzkiej, jej źródła oraz Prawa wynikającego z Dekalogu.
W kontekście świetnie widać, że metodą demokratyczną można nawet prowadzić bezprawie, eksterminację, wojnę w imię pokoju itp. Wystarczy zmienić sens słów i nadać im inne znaczenie.
Wracając do USA i Rosji => USA angażuje się chętnie tam gdzie jest ropa i złoża, podobnie jak Rosja.
Podobnie jak inwazja na Saddama, tak inwazja na Gruzję jest podobnym aktem – w imię wpływów i kontroli nad surowcami.
USA podobnie jak Rosja na ołtarzy interesów poświęca ideały i piękne idee. No cóż , zmierzają i jedni i drudzy ku zagładzie.
Pozdrawiam.
************************
Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?
Grześ
no przeciez w tym wątku nie bedę wyliczał i komentował Iraku, Kuwejtu, Afganistanu, najazdu na Czechy itp. Nie da się.
Co do kwestii umownych – mam na myśli konwencje które są umowne -< w tym sensie, że się tak umówiono.
Pytasz czy z tego słowa “umowne” wynika, że na wszystko się można umówić?
Ja odpowiadam, że tak. Na wszystko się można umówić, nawet na to, że szympansów i goryli jak ludzi należy traktować i im nadać sytatus praw człowieka.
Ale czy wolno się tak umawiąć, jakie granice mają umowy, itp.
Dotykasz swoim pytaniem kwestii pryncypiów i prawa moralnego, godności ludzkiej, jej źródła oraz Prawa wynikającego z Dekalogu.
W kontekście świetnie widać, że metodą demokratyczną można nawet prowadzić bezprawie, eksterminację, wojnę w imię pokoju itp. Wystarczy zmienić sens słów i nadać im inne znaczenie.
Wracając do USA i Rosji => USA angażuje się chętnie tam gdzie jest ropa i złoża, podobnie jak Rosja.
Podobnie jak inwazja na Saddama, tak inwazja na Gruzję jest podobnym aktem – w imię wpływów i kontroli nad surowcami.
USA podobnie jak Rosja na ołtarzy interesów poświęca ideały i piękne idee. No cóż , zmierzają i jedni i drudzy ku zagładzie.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 09.08.2008 - 19:36Remont się skończył i rodzina się powiększa.. – czy to nie piękny zbieg okoliczności?