skoro już nie napisałem “afroamerykanin” czy nie wiem jak tam się to teraz mówi by być bielszym niż śnieg w zakresie braku uprzedzeń rasowych, to już z zabawami w duże litery wygłupiać się nie bedę. Bo mnie jeszcze ktoś powie, żem hipokryta, albo manipulator. I jak ja to zniese? Zamkne sie w sobie jeszcze… A po mi to?
Panie Igło
skoro już nie napisałem “afroamerykanin” czy nie wiem jak tam się to teraz mówi by być bielszym niż śnieg w zakresie braku uprzedzeń rasowych, to już z zabawami w duże litery wygłupiać się nie bedę. Bo mnie jeszcze ktoś powie, żem hipokryta, albo manipulator. I jak ja to zniese? Zamkne sie w sobie jeszcze… A po mi to?
Griszeq -- 23.10.2008 - 13:52