a może za 100 lat to tutaj będzie lodowiec?
Na przykład.
Równie dobrze można się bawić w astrologię klimatyczną.
Moje pytanie jest takie: jaki widzisz sens w dyskutowaniu o tym, co będzie za 100 lat? Czy nie jest to zbyt łatwe? Co z tego wynika? Dla nas i naszych dzieci?
P.S. dla jasności: nie mam żadnego problemu z sadzeniem drzew bez względu na to, co będzie za 100 lat. Pytam tylko, jakie znaczenie dla sadzenia drzew mają moje wyobrażenia o tym, co będzie za 100 lat?
Eumenesie,
a może za 100 lat to tutaj będzie lodowiec?
Na przykład.
Równie dobrze można się bawić w astrologię klimatyczną.
Moje pytanie jest takie: jaki widzisz sens w dyskutowaniu o tym, co będzie za 100 lat? Czy nie jest to zbyt łatwe? Co z tego wynika? Dla nas i naszych dzieci?
P.S. dla jasności: nie mam żadnego problemu z sadzeniem drzew bez względu na to, co będzie za 100 lat. Pytam tylko, jakie znaczenie dla sadzenia drzew mają moje wyobrażenia o tym, co będzie za 100 lat?
Pozdrawiam.
s e r g i u s z -- 11.12.2008 - 04:14