Panie Referencie,

Panie Referencie,

zgadza się, to ów obiecany kiedyś przepis. Jakkolwiek w przypadku S24 nie podejrzewam żadnej manipulacji, po prostu tak wyszło, w ramach interakcji pomiędzy pierwotnym pomysłem, jego zainicjowaniem, a później to już było jedynie reagowanie (lub nie) na obudzone żywioły. Na miarę (nie)możliwości – dokładnie tak jak Pan to ujął. Tak to widzę.

Na użytek przepisu musiałem wprowadzić tu wątek demiurga, bo tak jest czytelniej, a przy okazji można odsłonić kawałek warsztatu realnych manipulantów sieciowych, którzy wszkaże z rzadka ustawiają się w pozycji liderów inicjatywy, gdyż znacznie skuteczniej mogą działać z pozycji profesjonalnego trolla.

Ostatni akapit Pańskiego komentarza jest na tyle inspirujący, że warto o tym napisać osobno – tak teraz pomyślałem, czytając go po raz kolejny. Dziękuję.

Pozdrawiam.


Jak zbudować Wieżę Babel, czyli o blogosferze na wesoło By: sergiusz (29 komentarzy) 16 maj, 2009 - 21:08