Nie znajduję żadnego powodu, żeby było inaczej. :)
Osobiście też nie jestem przywiązana do tematu, no może do niektórych…
Jeśli chodzi o dygresje, to jestem mistrzem (dla Igły: mistrzynią). Cała w tym radość mówienia.
A rozmówca niech nadąża!
Grzesiu
Nie znajduję żadnego powodu, żeby było inaczej. :)
Osobiście też nie jestem przywiązana do tematu, no może do niektórych…
Jeśli chodzi o dygresje, to jestem mistrzem (dla Igły: mistrzynią).
Cała w tym radość mówienia.
A rozmówca niech nadąża!
Gretchen -- 26.06.2009 - 23:35