- tupaniu nóżką i wymachiwaniu szabelką wobec UE (która to UE właśnie postawiła polska ekonomię na nogi)
- bezkrytycznym płaszczeniu się przed Wielkim Bratem zza Atlantyku (który jak chciał, tak nas doił)
- nieustannym obrażaniu się na Niemcy (w których to Niemczech nastapiła zmiana władzy na najbardziej pro-polską opcje od lat)
niejaka Fotygę najlepiej pominąć milczeniem, bo nadawała się co najwyżej na sprzątaczkę w Mc Donalds. wspomne tylko jeden z jej wyczynów – zapytana o stanowisko Polski w/s TUKE, wyjęczała “eee…yyy… nie wiem … zapytam pana prezydenta”
pełna zgoda z przedmówcami
polityka zagraniczna PiS polegała na :
- tupaniu nóżką i wymachiwaniu szabelką wobec UE (która to UE właśnie postawiła polska ekonomię na nogi)
- bezkrytycznym płaszczeniu się przed Wielkim Bratem zza Atlantyku (który jak chciał, tak nas doił)
- nieustannym obrażaniu się na Niemcy (w których to Niemczech nastapiła zmiana władzy na najbardziej pro-polską opcje od lat)
niejaka Fotygę najlepiej pominąć milczeniem, bo nadawała się co najwyżej na sprzątaczkę w Mc Donalds. wspomne tylko jeden z jej wyczynów – zapytana o stanowisko Polski w/s TUKE, wyjęczała “eee…yyy… nie wiem … zapytam pana prezydenta”
MAW -- 03.07.2009 - 22:31