Pino

Pino

Też się przymierzam do tego kursu. :) I taka anegdota na temat “klasy robotniczej”. W sierpniu osiemdziesiątego roku w stoczni gdańskiej jeden z wchodzących na rozmowy partyjniaków chciał się przymilić strajkującym i skomentował porządek panujący w stoczni: – Klasa robotnicz stanęła na wysokości zadania. Na co jeden z robotników odpowiedział: – Klasa robotnicza to panowie, my jesteśmy robotnicy.

Ja też jestem robotnikiem.

pozdr.


Tonący brzydko się chwyta By: Imionarzeczy (28 komentarzy) 4 grudzień, 2009 - 22:32