To ja już nie będę się zagłębiać w zawiłości męskiej duszy. Niech, ta… zasłona coś tam, coś tam…
A na karteczkach przeznaczonych do spalenia i zapomnienia masz wypisać wszystko to, co Cię zabolało, wściekło, sponiewierało… Wszystko, co chcesz wywalić na śmietnik. Bez elaboratów. Krótkie zdania. Czasem nawet imię wystarczy… :)
Gretchen
To ja już nie będę się zagłębiać w zawiłości męskiej duszy. Niech, ta… zasłona coś tam, coś tam…
A na karteczkach przeznaczonych do spalenia i zapomnienia masz wypisać wszystko to, co Cię zabolało, wściekło, sponiewierało… Wszystko, co chcesz wywalić na śmietnik. Bez elaboratów. Krótkie zdania. Czasem nawet imię wystarczy… :)
No.
A potem będziemy wietrzyć... Przez chwilkę.
Kurde, zaraz mnie tu kto na stos zawlecze. :)
Magia -- 31.12.2009 - 20:19