“jednego nam wciąż przybywa – przestrzeni handlowych do wynajęcia”
Zapomniałem wymienić przypadek znajomego spedytora. Jeszcze dwa lata temu miał oddziały i hale w Hamburgu, Gdyni, Poznaniu i przedstawicielstwa w innych miejcach. Planował budowę nowych hal w Trójmieście. No i dupa. Dziś niemal zwinął interes. A flotylle statków handlowych czekają na morzu opodal Singapuru.
Z tych meneli od pijarowego ściemniania skórę bym darł pasami. To się skończy znacznie gorzej niż pod koniec dekady Gierka.
MaerkPL
“jednego nam wciąż przybywa – przestrzeni handlowych do wynajęcia”
Zapomniałem wymienić przypadek znajomego spedytora. Jeszcze dwa lata temu miał oddziały i hale w Hamburgu, Gdyni, Poznaniu i przedstawicielstwa w innych miejcach. Planował budowę nowych hal w Trójmieście. No i dupa. Dziś niemal zwinął interes. A flotylle statków handlowych czekają na morzu opodal Singapuru.
Z tych meneli od pijarowego ściemniania skórę bym darł pasami. To się skończy znacznie gorzej niż pod koniec dekady Gierka.
pozdr.
Kisiel -- 02.01.2010 - 21:14