Pino,

Pino,

po pierwsze, liczba mnoga jest tu bez sensu.

Możesz gratulować mnie. Miałaś zresztą okazję pogratulować mi wczoraj.
Po drugie, sytuacja w tej chwili jest na tyle napięta, ze żadne jutubki już nie pomogą. Teraz jedyną szansą na jakąkolwiek przyszłość jest zrozumienie drugiej strony. Szybkie zrozumienie.

Piszesz najlepsze wiersze w okolicy i masz trzecie miejsce w wyścigu przodowników pracy. Super. Za półtorej doby będziesz sobie obie te rzeczy oprawić w ramki i powiesić na bloxie, gdzie zresztą będziesz miała automatycznie pierwsze miejsce.

A kategoria napluć komuś w twarz nie ma najmniejszego zastosowania w odniesieniu do cytowanego tekstu.

Tyle.


Chyba. By: merlot (26 komentarzy) 20 marzec, 2010 - 01:27