Niech Pani spróbuje pomyśleć, że chce Pani zjeść kawałek pączka. Powiedziałaby Pani chcę zjeść „kawałka pączka”. Po prostu je się coś, co występuje w bierniku, natomiast niektórzy w rozumie mają ten nieszczęsny kawałek. Tyle, że potem zapominają i tak jak sens ma, choć nie jest poprawne „czy zjesz tortu?” (ktoś proponuje kawałek, a nie cały tort), tak zupełnie niepoprawne jest „czy zjesz pączka?”. Kto częstuje kawałkami ciastek?
Pani Pino!
Niech Pani spróbuje pomyśleć, że chce Pani zjeść kawałek pączka. Powiedziałaby Pani chcę zjeść „kawałka pączka”. Po prostu je się coś, co występuje w bierniku, natomiast niektórzy w rozumie mają ten nieszczęsny kawałek. Tyle, że potem zapominają i tak jak sens ma, choć nie jest poprawne „czy zjesz tortu?” (ktoś proponuje kawałek, a nie cały tort), tak zupełnie niepoprawne jest „czy zjesz pączka?”. Kto częstuje kawałkami ciastek?
To tyle lekcji polskiego…
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 09.01.2012 - 19:06