Pierwszy śluz już poszedł, Jareckiego oblepili miłością, trochę musi go swędzić. Niech się nie martwi i lepiej przywyknie, ja już przywykłem.
Mądre głowy twierdzą, że krytycy tekstowiska zazdroszczą, że tu nie piszą.
Ale mądre głowy, chyba coś pieprzą. Marylka raczej u Igły by pisać nie chciała. Choć pisanie w przypadku Marylki to pojęcie dość względne.
Co gryzie więc w tej V kolumnie WiN-u?
Ano gryzie Nicpoń i wyrus. No nie są sekciarzami, wybrali też Jareckiego i nie są już nasi. Teraz trzeba przeflancować oceny i stwierdzić, że wyrus i Nicpoń to mendy i zdrajcy. Proces będzie przybiegał powoli, najpierw mały bełkocik rzucony w przestrzeń , później będzie tego przybywać, potem jakiś spisek, na końcu łajno. Jak zawsze.
Choć może odstąpią. Wyrus i Nicpoń mają mocną pozycję w salonie, taktycznie ciężko będzie z nimi się wadzić . Ale Jarecki też miała mocną, a już go orają, Po cichutku na razie na palcach, zaraz się zacznie.
Ufka się chyba przekonała, że towarzystwo raczej jej nie poważa, nawet nie zauważyli, że Pisowka Ufka, też jest na tekstowisku. Podobnie Futrzaka, też nie zauważyli.
Mówią, że tekstowisko bezczelne (ale ohydna nazwa) bo się reklamuje w salonie. Ale, że reklamują swoją „listę obecności” w salonie, tego nie mówią. A tam same tęgie głowy jak Mietek Bieńkowski, sama słodycz, karmel do zlizywania.
Tak, tekstowisko żeruje na salonie w sposób iście bezczelny, ale salon żeruje na poczytnych blogerach. Nie wiadomo kto jest tu pasożytem, czy ja na salonie, czy salon zwiększający klikalność przez moje posty.
Ja zostaje u jednych i drugich. Tylko proszę przestańcie się już na tekstowisku lizać po pyszczkach.
komentarze
kUrde, jakie lizanie po pyszczkach,
pieprzysz:)
grześ -- 15.12.2007 - 23:25Wejdź do mnie, przeczytaj dobry tekst.
No i pisz tu, bo jak na debiut to ujdzie, ale porażające nie jest choć diagnoza trafna.
Pozdrówka mistrzu.
lizanie?
Co, teraz to ci przeszkadza?
No to podrzyj i z tego łacha.
It`s good to be a (un)hater!
Mad Dog -- 15.12.2007 - 23:31glopek
witaj w końcu
Sir H. -- 15.12.2007 - 23:35Ano, Galopujący
....samą prawdę prawisz. Też coś chyba na temat napiszę.
I reklamę tekstowiska ze swojego bloga zdjąłem po tych awanturach, zresztą już chyba nikt tam nie zagląda.
Zdrówka :)
eumenes -- 15.12.2007 - 23:38grzesiu
no czytałem, grzesiu czytałem, dla mnie bomba, ale wiesz mam tak jak ty, co będę wchodził i pisał,że się zgadzam i jest dobrze;)
mad dog- no jak tam idzie zbawianie świata, coś drgnęło?
Hamiltonie witam, widzę ze królowa zaszczyciła cie szlachectwem
galopujący major -- 15.12.2007 - 23:39Galopujący?
Królowa Hamiltona?
eumenes -- 15.12.2007 - 23:40Raczej Hamilton królową...
Królową
szlachectwem,moze czymś innym
galopujący major -- 15.12.2007 - 23:40@major
i po ch… taki tekst?;] Lepiej Ci?
Pijany Inkwizytor -- 15.12.2007 - 23:41pi
no generalnie to po opublikowaniu rzadko mi lepiej, najczęsciej jest gorzej
galopujący major -- 15.12.2007 - 23:43@major
to się masochizm kłania;] Czyli podsumowując piszesz bo Ci źle, po czym jest Ci gorzej. Patrz a taki uśmiechnięty na żywo byłeś;]
Pijany Inkwizytor -- 15.12.2007 - 23:45dobra, kurwa mać
przestańmy se do chuja wafla kadzić, ty podła lewacka szujo!
Sir H. -- 15.12.2007 - 23:47pi
po prostu ja się dobrze czuje tylko wtedy kiedy pisze, jak już opublikuje to wtedy jest mi gorzej niz przed pisaniem.
Choc jak mówię, to też się dobrze czuje, zwłaszcza w tv
pzdr logiku
galopujący major -- 15.12.2007 - 23:51he he
Hamilotn ty Marylo
galopujący major -- 15.12.2007 - 23:51@major
w tv Cię nie widziałem;] logiku? ;| Cóż za obelga! ząbki Ci wyrwali?
Pijany Inkwizytor -- 15.12.2007 - 23:53A szkoda
bo też się uśmiechałem na żywo
logiku
galopujący major -- 15.12.2007 - 23:54@major
Bardziej na żywo niż na żywo na żywo.. bo jak nie to to telewizyjna podróba była.
Pijany Inkwizytor -- 16.12.2007 - 00:03dostałem Sir
to z bolszewią już nie pogadam :P
choć z drugiej strony Dzierżyński też był szlachcic
Sir H. -- 16.12.2007 - 00:05Majorze
Zanim zostanę awansowany na sowieckiego czy niemieckiego agenta, muszę zrobic rozeznanie, ile też taki agent wyciąga na m-c.
Za darmo to ja moge byc agentem ksiestwa Monaco.
O to!
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 16.12.2007 - 00:10pi
na żywo, na żywo na żywo…
Hamilton gorszy jestes niż michael lub nawet michael abakus
Jarecki ty już jesteś spalony Jarkowych nóg na Żoliborzu to ty już myć nie będziesz
galopujący major -- 16.12.2007 - 00:17A huj tam
Robię swoje na 2 baty. I tyle.
pzdr
Futrzak -- 16.12.2007 - 01:33Dzięki
Już dwano podpadłem uzywając uporczywie zwrotu, “Brzydcy Bracia” który sobie wydumałem jako parodię obraźliwych okresleń na Kaczyńskich, a którego ich zwolennicy jakoś nie skumali.
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 16.12.2007 - 09:48Futrzaku
A to się nie pisze przez “ch”?
eumenes -- 16.12.2007 - 09:48Eumenesie
Przez ch, oczywiście! To od chojaków. Obok Goliny była wiocha, co się nazywała Ciepła chójka, ale za Gierka wystapili z jakąś petycją i im zmienili na Brzeźniak. Tyle, ze nowomodne psory mówią, że przez h tyz można. Może i można.
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 16.12.2007 - 10:02No tak
Podpułkowniku!
eumenes -- 16.12.2007 - 10:20Pan Paliwoda zamieścił Twoje zdjęcie i muszę powiedzieć, że wyszedłeś całkiem całkiem :)
Pan Paliwoda
Podpatrzył Mad Doga, czyli czuwa. Ja tam bym go zaprosił bo widzę, że blogowanie go wciagnęło.
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 16.12.2007 - 10:22Jarecki
A Pan to, z przeproszeniem, chcesz Tu obozy survivalowe organizować i jeszcze na bukmacherce zarobić? :)
Magia -- 16.12.2007 - 15:06Magio
YES YES YES!
...e żartowałem!
Jacek Jarecki
Jacek Jarecki -- 16.12.2007 - 15:10> Eumenes > Jarecki
Się pisze przez “ch”, ale w moim mieście, gdzie spędziłem 20 lat życia nikt inaczej nie pisał, więc przywykłem. Poza tym, lepiej wygląda, nie? A jak brzmi! Z tym gardłowym “h”.
Słyszałem taką teorię, że przez “ch” oznacza członka, a przez “h” człowieka :)
pzdr
Futrzak -- 16.12.2007 - 19:40Futrzaku
Może nie na temat ale to jest jednak fenomenalne, że możesz sobie ot tak wrócić do dyskusji po dwóch dniach a ja od razu będę o tym wiedział.
eumenes -- 17.12.2007 - 21:07To niemal zaczyna nabierać sensu :)