„Na świecie, z przeproszeniem, za dużo kurestwa!”
Potejto „Szczęśliwego Nowego Jorku”
Miło patrzeć, gdy osoba publiczna w jakiś sposób potwierdza to, o czym piszę u siebie. A chodzi mi o światek polskiej tzw. kultury, szołszytbiznesu itp. Oczywiście rośnie mi ego do niebotycznych rozmiarów.
Wystarczy przeczytać wywiad, jakiego tygodnikowi „Przegląd” udzielił aktor Krzysztof Majchrzak, by wiedzieć na jak żenująco niskim poziomie stoją nasze media i kultura.
Wystarczy rzucić okiem na „Fenomeny” Przekroju oraz „Paszporty” Polityki, czy nominacje „Fryderyków”, by stwierdzić, że nominujący nie mają pojęcia o tym co dzieje się w branży, o której powinni wiedzieć wszystko. Niejeden przyzna, że pieprzę, niczym Galba i Katarynek razem wzięci, gdy powtórzę, że pominięcie nowej płyty Sweet Noise „The Triptic” w przypadku ww „nagród” to gnojstwo, ale coś kurwa jest na rzeczy. Powstała płyta, która swoim poziomem muzycznym i produkcyjnym przekracza o x długości wszystko, co w minionym roku powstało w muzycznej Polsce, a mimo to płyta przechodzi bez echa. Niestety jest to pokłosie wojny, jaką zespół wypowiedział funkcjonariuszom polskiego szołbiznesu przy okazji płyty „Czas ludzi cienia”. Cóż, skurwiele są mściwi, co widać przy okazji „fenomenów”, „paszportów” i innych akcesoriów.
Wystarczy przeczytać wywiad z takim Miszczakiem, szefem programowym TVN, by wiedzieć z jakimi ludźmi ma się do czynienia. Wystarczy przypomnieć sobie jego słowa, że „gwiazdy”, które nie zgodzą się na jego warunki, będą go jeszcze w dupę całować.
.
Ale ja nie o tym. Chodzi mi o stronę internetową plejada.pl, która powstała jako coś w rodzaju kija i marchewki dla polish gwiazd. Nie udaje się wcisnąć ludziom kitu poprzez w miarę niezależne strony internetowe, to będzie się teraz tłoczyć gówno poprzez własną. I będzie się teraz powoływać na własny portal, jako jedyne i wiarygodne źródło informacji. A przy okazji deprecjonować konkurencję, bo jak wiadomo TVN jest w te klocki bezkonkurencyjny. A „gwiazdy” znajdujące się w ich stajni są oczywiście jedyne i niepowtarzalne. A wiadomo, że to w TVN kocha się i hołubi swoje gwiazdy, o czym mogą zaświadczyć Krzysztof Piasecki i Janusz Rewiński.
Szefowa plejada.pl to Karolina Korwin- Piotrowska, która swego czasu współtworzyła jeden z ciekawszych programów telewizyjnych o filmie. „Filmidło” się toto zwało i w TVP leciało.
KKP mówi w wywiadzie dla „Wirtualnych Mediów” między innymi: „Informacje prezentowane w Plejadzie mają charakter pozytywny, nie będą urażały na siłę, jak to mają w zwyczaju niektórzy. Co ważne – publikując je zawsze powołujemy się na źródła. Szambo jest gdzie indziej.”
I mówi to osoba, która prowadzi program „Magiel towarzyski”- audycję, która poziomem już od jakiegoś czasu siedzi głęboko w szambie.
Tylko tak, jeśli ktoś przyzwyczaja się do szamba, zachowuje się, jak na szambo przystało. I jest ono dla ktosia normą, prawda?
Tak przy okazji; zauważcie, że w sensie technicznym retoryka TVN jest niemal identyczna, jak retoryka PiS.
komentarze
Dobre Mad
Dobre. Bardzo dobre.
Igła -- 30.03.2008 - 13:53Akurat musieliśmy razem, jedną myśl mieć?
A Majchrzak to jest ktoś.
Igła
Ha!
I jak tu nie wierzyć w czytanie w myślach?
:-)
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.03.2008 - 14:01Majchrzak swego czasu
brutalnie (jak to Majchrzak) zbeształ Koterskiego .. ale to inna historia
ad rem … ja uważam, że poważny artysta ma w dupie nagrody i uznanie ze strony mainstrimowego gówna. takie głupoty mogą obchodzić Rubika i jego fanów płaczących podczas “kantat i oratoriów”
szczery przekaz artystyczny wymaga 100% bezkompromisowości, bycia pod prąd i nie ulegania żadnym naciskom …ale z takim podejściem to w jakichkolwiek mediach, nawet tych “undergroundowych” ciężko się przebić.
dlatego to co naprawdę wartościowe w muzyce chociażby jest zwykle całkowicie DIY. od początku do końca … całe szczęście, że jest Internet
“Jeśli masz prawdziwy dar, nie dawaj go, bo ludzie mogą tego nie docenić”
Docent Stopczyk -- 30.03.2008 - 14:09Lou Reed
Zgoda zgoda, ale źle celownik ustawiony
Jeśli miałbym krytykować media publiczne to przyklasnąłbym twoim słowom, ale to, ze prywatny mecenas lansuje takie, a nie inne badziewie to jest już jego sprawa. Mogę co najwyżej użalać się, że jak przystało na mecenasa od czasu nie skapnie odrobina kasy i czasu antenowego na rzeczy bardziej ambitne.
sajonara -- 30.03.2008 - 14:22Natomiast nie podzielam twojej krytyki i żali Majchrzaka, ze tefałeny robia z kija na miotłę amanta polskiego kina, a potem wycierają nim parkiet tańca z gwiazdami, żeby istniał on i nabijał kaskę w teledurnieju. Że potem ten kij wozi się po szołach tefałenowskich, bo u Szymka powie dwa zdania o penisie, u Kubusia dorzuci o kolcu na cycku by potem popłakać u Ewy, że miał traumę, że zdechła mu świnka morska.
A Miszczak ma rację, bo on ma dbać o konto, a nie dobre samopoczucie Glacy, który wystraszy 90% gospodyń domowych, a jeszcze kościoły lament wznowią, że szatan straszy z telewizorni.
Sajonara
Wiem, ze prywatny mecenas ma prawo zrobic co chce. Nawet pokazywac gówno w programie kulinarny w prime- time i mowic, ze to czekolada. Ja to wszystko wiem.
Tylko nie mozna mowic, ze jednoczesnie tworzy sie program z misja.
A tak jest.
Nie wierzysz?
Poszukaj wywiadow Miszczaka, Miecugowa na ten przyklad.
A potem poszukaj w necie prywaciarzy, ktorzy za wlasna kase budowali i buduja kulture, czy swiadomosc obywatelska, kreuja postawy itd itp.
I potem przeczytaj raz jeszcze, com napisal.
Pozdro.
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.03.2008 - 14:32"kościoły lament wznowią, że szatan straszy z telewizorni."
nie mówiąc już o Prawpolakach ;-)
“Jeśli masz prawdziwy dar, nie dawaj go, bo ludzie mogą tego nie docenić”
Docent Stopczyk -- 30.03.2008 - 14:35Lou Reed
Mad Dog
I ja rozumiem to oburzenie. I piętnuję tak samo Miszczaków, że gówno sprzedają. tylko co mam się spodziewać, że wyjdzie i to powie. Proszę państwa my gówno wam wpychamy. Smacznego.
Ale rozumiem, że chcą zgarnąć kaskę i koszą ją na frajerach, a kultura…
Tym bardziej powinniśmy mieć media publiczne z misją, ale nie wierzę aby one szybko powstały. Zresztą każdy ma iną wizję tej misji.
sajonara -- 30.03.2008 - 14:41Sajo
Ale w twoim komentarzu pojawia sie nowy kontekst: ludożerki, która łyka tę bezczelność miszczaków.
I brak reakcji na ich zakłamanie.
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.03.2008 - 14:47Ja tak trochę zareagowałem na wywiad Majchrzaka
walił bez owijania i dobrze, ale miałem jakiś niesmak w tym jego waleniu. Potem przeczytałem twój wpis i mi się zazębiło i wyszło co mi nie grało. A nie grało mi że to kurewstwo i skurwiele. Bo ja widzę tak, ze kiepski towar pakują w złotka, ale to jest dla mnie normalne, bo chcą to sprzedać.
sajonara -- 30.03.2008 - 15:20Inaczej przerzucam ciężar na kupującego. On jest frajer, że dał się złapać na błyskotkę, a nie że handlowiec wcisnął mu dziadostwo, bo handlowiec jest od wciskania dziadostwa.
Sajonara
nie do końca tak.
Bo to jest kwestia monopolu albo oligopolu.
Twój wybór jest tylko pomiędzy Lisem w Polsacie a Lisem w TVP.
Za każdym razem ty płacisz a on ( Lis) i telewizornia biorą kasę.
Gówno pozostaje te samo.
A Majchrzak?
Igła -- 30.03.2008 - 15:25A on jest świetnym aktorem a nie dziwką.
Igła
"Wszyscy artyści to prostytutki"
Igła>> dlatego wkurzam się na TVP, a TVN z Polsatem to mogę po prostu omijać, ale wkurzać to trochę nieteges. Jakby babę na bazarze od kurew zwyzywać, że ma kiepski towar, a jeszcze próbuje mi wmówić że cymes pierwsza klasa, bo celofanie zawinięte.
sajonara -- 30.03.2008 - 15:31Sajonara
Mylisz się.
Igła -- 30.03.2008 - 15:37Zobacz to jest te same towarzystwo, raz tu raz tam.
A jak różnica, czy TVP jest rzekomo państwowa?
Jest tylko w posiadaniu kolejnej mafijno/politycznej ekipy, która dba o własny interes.
Żeby ten interes realizować kupuje z rynku gwiazdeczki, a te są właśnie ciągle te same.
I też realizują swój środowiskowo/mafijny cel – lans i kasę.
Igła
Mad Dogu
trochę off topowo, ale co tam
z przekroju:
Film Paula Thomasa Andersona to kolos na glinianych nogach, z których każda idzie w inną stronę
Nafciarska saga Andersona nakręcona jest z rozmachem, powalają kryjące masę metafor zdjęcia Roberta Elswita, a psychodeliczne, zgrzytliwe dźwięki Jonny’ego Greenwooda (grał w Radiohead!) robią niesamowite wrażenie. Do tego należy jeszcze dorzucić intrygującą kreację Daniela Day-Lewisa – i mamy arcydzieło? Niestety, nie. „Aż poleje się krew” miało być nowym „Obywatelem Kane’em”, a jest kolosem na glinianych nogach, z których każda wędruje w inną stronę: społecznego fresku o narodzinach brutalnego kapitalizmu, opowieści o potędze i upadku naftowego magnata, psychologicznej i ideologicznej rozgrywki pomiędzy Danielem Plainview (Day-Lewis) a fanatycznym pastorem Kościoła Trzeciego Objawienia Elim (Paul Dano), a wreszcie rodzinnego dramatu.
Pogarda dla słabości, chciwość i cynizm – oto fundamenty Ameryki, grzmi zgodnie z modnymi ostatnio trendami Anderson i tryska kolejnymi pomysłami, mnoży wątki, wabi wysmakowanymi obrazami, aż w końcu zalewa mnie krew, bo w owym przepychu i natłoku zaginął ostatecznie główny bohater i motywacje, którymi się kieruje. Ani jego cierpienia, rozterki, ani samotność, ani nawet okrucieństwa, jakich się dopuszcza, nie robią więc specjalnego wrażenia. I tylko nie wiem, czy to obiecujące obfitość złoże (w postaci powieści Uptona Sinclaira) okazało się za płytkie, czy jednak kiepski z Andersona wydobywca. Mając w pamięci jego rewelacyjną „Magnolię”, mam szczerą nadzieję, że chodzi jednak o to pierwsze.
Małgorzata Sadowska
niektórzy powinni chyba poprzestać na wpierdalaniu popcornu w kinie. a Ty co o tym myślisz? (o tej recenzji znaczy)
“Jeśli masz prawdziwy dar, nie dawaj go, bo ludzie mogą tego nie docenić”
Docent Stopczyk -- 30.03.2008 - 16:51Lou Reed
Myślę...
...że ta p…a nie ogląda filmów, lecz pisze na podstawie pressbooków i opinii z forów.
A w ogóle to jest taka ciekawostka z życia tej p…ani: jakies dwa lata temu była w jury festiwalu kina europejskiego organizowanego przez Silverscreen.
Oprócz tego w jury byli przesławni Felis i Żurawiecki.
W czasie projekcji konkursowych państwo ci przesiadywali w kawiarni, co nie przeszkadzało im oceniać rywalizujące filmy oraz wypowiadać się nt. poziomu festiwalu.
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.03.2008 - 17:02Wszyscy (w tym temacie)
Zdumiewa mnie wasze rozszczepianie włosa nad wrednością mainstreamu, skoro wszystko co jest wam bliskie, dobre, twórcze i bóg wie co jeszcze, jest od tego mainstreamu odległe im bardziej, tym lepiej. I do minstreamu się nie pcha, a jak się pcha to nie powinno, bo przestanie być bliskie, dobre, twórcze i bóg wie co jeszcze.
Ja się z mainstreamu rechoczę, w szczególności jak mi madame merlotowa nieopatrznie TVN Style na satelicie zostawi. I tyle.
A co do meritum, wywiad artysty M. też czytałem – w moim przekonaniu to jest w 100 procentach marketing. I to mainstreamowy.
merlot
merlot -- 30.03.2008 - 17:02Merlocie
Powiem za siebie: czepiam się, bo widzę jak w takiej Wlk Brytanii, w mainstreamie jednak widać artystów z pobocza.
A u nas nie ma dla nich miejsca.
Nie ma nawet kryteriów, wg których promuje się artystów, czy choćby tylko pokazuje.
O to mam największą pretensję.
Widziałem w BBC oryginał “Tanca z gwiazdami”.
Nie wiem, czy widziałeś, ale założę, że tak. A zatem, czy sądzisz, że taki prowadzący, jak w oryginalnej wersji miałby jakiekolwiek szanse na prowadzenie takiego show w Bolandzie?
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.03.2008 - 17:08Madzie
Po pierwsze przegrałbyś i to podwójnie. Ani oryginału, ani kalki. Nie moje klimaty.
Po drugie, kryteria jak najbardziej są:
1. wielka kasa
2. duża kasa
3. jakakolwiek kasa
4. gust, najlepiej gorszy, a w najlepszym razie taki sam jak gust za przeproszeniem, targetu.
Ponieważ ja sobie tzw. targetem być nie życzę, miałem nadzieję, że wy, ostrzy zawodnicy myślicie podobnie. Wychodzi na to, że niekoniecznie.
merlot
merlot -- 30.03.2008 - 17:17Merlocie
Nie jestem targetem TVN.
Po prostu probuje dojsc do tego, dlaczego w brytyjskim mainstreamie jest miejsce dla twórców pokroju Dannego Boylea, kucharza niechluja Jamiego Oliviera, brzydkiego starego i z fatalną dykcją prowadzącego oryginalny “Taniec z gwiazdami”, dlaczego rock w Wielkiej Brytanii wciąż fermentuje.
I to widać.
A u nas?
I o to mi chodzi.
Human Bazooka
Mad Dog -- 30.03.2008 - 17:21Kwestia smaku...
...Madzie, po prostu kwestia smaku.
Bo pierwsze trzy kryteria to u nich są takie same. Różnimy sę tylko czwartym.
merlot
merlot -- 30.03.2008 - 17:26W rozrywce
TVN jest na poziomie Samoobrony.
dawniej KriSzu
Dymitr Bagiński -- 30.03.2008 - 18:05A dla mnie,
(a kurat tego wywiadu Majchrzaka nie znam), ale czytałem wcześniejsze z nim wywiady i mam wrażenie, że gość się strasznie, właśnie, lansuje tym swym nonkonformizmem, upaja się wręcz.
I zgadzam się z merlotem, że to strasznie czuć marketingiem, może mylne wrażenie, ale nie mam zaufania do niezależnych, którzy na każdym kroku podkreślają swą niezależność.
Bo niezależność widać , nie trza o tym ciągle mówić.
Już nie pamiętam dokłądnie, ale kojarzę me wrażenie z tych Majchrzakowych wywiadów, że gość strasznie arogancki, przekonany o swej ogromnej wyższości i takich tam, taki ,,jedyny sprawiedliwy”.
Nie lubię jedynych sprawiedliwych.
W sumie mainstreamu tyż nie lubię.
TVN-u nie lubię.
W TVP oglądam ,,Gumisie” i ,,Smurfy”: (których już chyba nie ma)
A Polasat dopóki nie będzie miał 4-tej serii ,,Gotowych na wszystko” to może se nie istnieć.
Pzdr
grześ -- 30.03.2008 - 19:19Mad
krótko bo czas goni:)
Jak oglądam KKP i Kina na TVN Style w Maglu towarzyskim to przecieram oczy czyatjąc co piszesz. IMHO sa jedyna parą w tym biznesie która tępi głupotę i cały ten medialny syf. Nie będę rzucał przykładami ale drugą obok Majchrzaka super postawą wykazuje się Adamczyk, któremu to nie odj…jeszcze. Tyle bo żona wzywa…
jutro cos wpiszę jak ktoś podejmie temat “Magla…” bo to akurat duuuzy plus jak dla mnie
Prezes , Traktor, Redaktor
max -- 30.03.2008 - 23:07W swojej niewinności czystej
jeszcze z Maglem przyjemności nie miałem…
merlot
merlot -- 31.03.2008 - 00:56Max
Dlatego tez mowie, ze od jakiegos czasu “Magiel…” stal sie dla mnie szambem.
Kwestia odbioru.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.03.2008 - 05:24Mad Dogu
odbierz priv pocztę, please
s e r g i u s z -- 31.03.2008 - 11:32