Niniejszym informuje się, o pracach inwentaryzacyjnych na niniejszym blogu.
Zainteresowanych zakupem niniejszego bloga informuje się, że wycena bloga oraz negocjacje handlowe nastąpią po zakończeniu remanentu.
- Kierownik Zakładu
I znalazło się nieoczekiwane znalezisko, które początkowo miało być wpuszczone w TXT. Filmik rzecz jasna jako, że co poniektórzy wiedzą, że z nudów robię coś takiego, czyli trailery by Mad Dog.
Akurat ten trailer jak nic pasuje do tego, co zrobiłbym niektórym z was. Wiadomo dlaczego.
Czasem lepiej uważnie czytać, a nie popisywać się swoim “ą” “ę”.
Dodatek
Wiem, wiem, to nieładnie tak wprost. Ale jak wiecie wolę wprost, po swojemu. Tak, by potem przeszło mi. No.
W sumie to trochę jest też przeznaczone dla pewnego mojego kumpla, z którym otwierałem kiedyś interes. Ponieważ po ciężkich początkach szło jako tako, to znaczy ustabilizowało się na tyle, że można było mieć nadzieję na lepszą przyszłość- uznał, że może za moimi plecami odwalać krecią robotę. Wysiudać mnie z interesu. Obmawiając, udzielając fałszywych informacji, chodzeniem do wspólnych znajomych, by obrobić mi dupsko. A jednocześnie “pić ze mną wódkę” i zapewniać o “dozgonnej miłości”. I wysiudał mnie. Pewnie teraz to czyta ten cały PK.
A czemu mi się to przypomniało? A jakoś tak. Nie dajcie się wysiudać.
komentarze
Hm, ale o co chodzi?
pzdr
grześ -- 26.05.2008 - 10:12Ależ tajemniczy....
?
Zielona -- 26.05.2008 - 13:55Zielona i w dodatku na komenty nie
odpowiada wredny.
Pewnie w rozpaczy Mad tkwi, bo w S 24 mu bloga zablokowali
:)
pzdr
grześ -- 26.05.2008 - 15:13Nom..
Może się zawstydził.. albo taki nieśmiały się zrobił;)
Zielona -- 26.05.2008 - 15:44Także..
zawsze możemy przy tym remamencie trochę zamieszania porobić;).. co Ty na to Grześ?;)
Zielona -- 26.05.2008 - 15:47No jestem za,
znaczy za zamieszaniem, fermentem i takimi tam.
grześ -- 26.05.2008 - 16:33>Grzesiu
Jeszcze Ci mało?
Delilah -- 26.05.2008 - 17:04Ups..
Hmmm.. czyżby to takie jakieś wewnętrzne rozgrywki?;)
Zielona -- 26.05.2008 - 17:11Probujcie, probujcie
Grzesiu, Zielona, nie mam nic przeciwko. Zobaczymy, czy uda sie.
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 17:16>Zielona
My to sobie non-stop w wirtualnego ping-ponga gramy. Indywidualnie i grupowo.
Nawet turnieje organizujemy. Wimbledon przy nich się chowa.
Fantastyczna sprawa, mówię Ci:)
Mam nadzieję, ze szybko się o tym przekonasz.
Delilah -- 26.05.2008 - 17:18;)
Oczywiście.. pomagamy w porządkach.. żeby nie było ;p
Zielona -- 26.05.2008 - 17:22Grzesiu, Zielona
...ale wątpie. W koncu remanent czemus ma sluzyc.
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 17:22Blip
szt. 1
Stwierdzono zaginiecie szafy grajacej marki boks, szt. 1
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:05Hm, ale czemu ma służyć
ten remanent?
grześ -- 26.05.2008 - 19:09I czyy można coś wynieść przy okazji?
Znaczy potocznie mówiąc zwędzić, tyż chce mieć cus z tego
:)
znaczy podpierdolić, że użyję honorowanego ostatnio słownictwa?
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:14A co oddasz?
sam z własnej nieprzymuszonej woli swoim dokuczaczom?;p
Zielona -- 26.05.2008 - 19:16bielizne
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:20no to po bandzie..
już tak na wstępie.. myślałam, że ponegocjujemy najpierw czy coś... to, co będzie potem? :D
Zielona -- 26.05.2008 - 19:21grzesiu
jeszcze na pierwsza czesc pytania odpowiem pytaniem- a czemu sluzy remanent? Dwom rzeczom, tak?
No.
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:21Zielona
Wez bielizne to i negocjowac zaczniemy.
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:22Więc ja tez pytaniem..
Czyja to bielizna i jak długo w pralce leżała? :p
Zielona -- 26.05.2008 - 19:25a kto Ci powiedzial, ze kiedykolwiek lezała???
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:27Hmm..
Niemożliwe, żeby od nowości stała;p
Zielona -- 26.05.2008 - 19:34Nie wnikajmy...
Rany, ale spamujesz…moze kawy?
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 19:35remanent
- to pojęcie związane z praktyką handlową. Jest to czynność mająca na celu najpierw zbadanie faktycznej ilości towarów posiadanych przez przedsiębiorstwo, a następnie uzgodnienie tego stanu z ilością wynikającą z odpowiednich dokumentów takich jak faktury, PZ-ki, raporty kasowe, oraz ze stanami w komputerowym programie handlowo-magazynowym. Jeżeli w trakcie remanentu okaże się, że ilości są niezgodne, należy skorygować dokumenty na podstawie odpowiednich przepisów prawa, bądź też reguł obowiązujących w danym przedsiębiorstwie. Pojęcie remanent jest często zamiennie stosowane z pojęciem inwentaryzacja.
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 26.05.2008 - 20:02O właśnie
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 20:07no dobrze..
To Ty rób ten remanent.. bo będzie potem, że przeszkadzano Ci i byłeś zarobiony..
Zielona -- 26.05.2008 - 20:08jak coś wyciągniesz, to możesz się pochwalić;)
tjaaaaa
Kwiatek, ja to chce wystawic na sprzedaz.
Human Bazooka
Mad Dog -- 26.05.2008 - 20:09To ja się piszę na biustonosz. Stanik - znaczy - biusthalter
Sądząc po piersi dotychczasowego użytkownika – powinien pasować.
RRK -- 27.05.2008 - 02:35Przesyłka na koszt nadawcy.
Mogę dać w zamian zaślepki do nieistniejącego regału – świeżo znalezione – regału nie ma juz od 6 lat. Zaślepki całkiem nowe.
Pozdrawiam remanentowo
RRK
Poszukam i poszerzę. Bo zdjęcia to strasznie pogrubiają:-D
Human Bazooka
Mad Dog -- 27.05.2008 - 18:20Mad
aaaa … dopiero teraz zajarzyłem że Janke wypieprzył Cię z szlamu24 … gratulacje … ja też pojadę jakąś grubą q**ą pod adresem Maryli żeby być w tak zacnym towarzystwie zbanowanych userów :P
pozdrawiam pozdrawaim …
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 28.05.2008 - 22:18S.
Starenki, najlepsze jest to, ze to nie ja to powiedzialem. Ale mnie zjebano. W tym tutaj.
To ja bardzo dziekuje.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 09:58Mad
w ogóle niezłe to wszystko a już reakcje Kambei Paliwody to poezja :)
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 31.05.2008 - 10:01Eeee tam,
ja jego pierdole w czapke, lepsze byly reakcje ludzi, po ktorych nie spodziewalem sie jazd po mnie. Ale niewazne.
W kazdym razie rozgladam sie po bloxie i wordpressie, zobaczymy, ktory lepszy.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 10:08Mad, cos ty taki
obrażalski?
Chyba się nie wynosisz na żadnego bloxa czy innego wordpressa?
Bo jak tak to za karę, nie będę do ciebie tam przychodził.
Albo będę, co też jest karą:)
Więc lepiej nie…
pzdr
P.S. No i jakie jazdy po tobie, że kilka osób krytycznie oceniło twoją przeklejke (ja też zresztą) to chyba nic wielkiego?
grześ -- 31.05.2008 - 10:20grzesiu
Nic z obrazalskich rzeczy. Nic.
Inna sprawa ocenic krytycznie, a inna sprawa przypierdalac sie, by pokazac swoje “ą” “ę”.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 11:00Mad
a ktoś stąd się przypierdalał? wal po nickach tak czy owak
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 31.05.2008 - 12:02Mad, a w ogóle
nie rozczulaj się nad sobą (Dzień Dziecka dopiero jutro:), tylko zajrzyj do mnie, duzo ciekawej muzy nie tylko dla dzieci, ale z dziećmi w tytule i nie tylko, moze coś podrzucisz.
I Docent ci w prezencie Gunsów wkleił.
pzdr
grześ -- 31.05.2008 - 12:25grzesiu
rozczulaj?
przynajmniej ty mnie nie wkurwiaj, dobra?
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 13:44Stopczyk
Nie chce mi się...
Poszukaj, ja to już pierdolę.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 13:45Hm, czemu mam cie nie wkurwiać?
Przecież lubię...:)
grześ -- 31.05.2008 - 13:51wiem, ale mógłbyś sobie darować to rozczulactwo, ok?
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 14:00Oki, więcej
nie będę nic pisał.
Znaczyo rozczulaniu, bo spamowac to ja u ciebie lubię, a dziś w ogóle musze się odpręzyć i tro9chę głupot popisać, bo mozliwe, że podjąłem pewną i właściwie już po częsci zrealizowałem bardzo głupią decyzję.
No, ale cóż, tak bywa.
pzdr
grześ -- 31.05.2008 - 14:12ok, spamowac bardzo prosze, nie mam zadnych ojojoj:-)
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 14:30Hm,
zacznę od głupiego pytania: co to są ojojoj?
grześ -- 31.05.2008 - 14:34Poza tym że mi się ze skinami ,,oj” kojarzy:)
ojojoj to po zydowsku znaczy ojojoj, ale nie wiem dokladnie co
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 14:46Mad właśnie
nie wkurwiaj mnie … co ja sam mam tu koniom grzywy pleść??
grzesiu … skini jeśli już to oi! :)
a Żdzi co najwyżej “aj waj” :P ewentualnie “gewałt!” (znam te wtręty z książeczki “Przy szabasowych świecach”)
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 31.05.2008 - 17:39A znajdziesz mi The Zydepunks?
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 17:39Madzie
wierz mi wszystkich pytam. na razie to nic nie znalazłem nawet na torrentach ani na emule, jest na slsk ale kolo co to ma jest permanentnie niedostępny
więc bądź pacjentem :P
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 31.05.2008 - 17:41No Docencie,
wiem przecież, ale miałm spamować i MNada wkurwiac, więc zbyt merytoryczny być nie mogę.
pzdr
P.S. A warto tę książkę przeczytać, bo słyszałem dobre opinie tak jak świetne też o ,,Opowiesciach chasydów” Bubera (?) słyszałem.
grześ -- 31.05.2008 - 17:43Kurdna, w ogóle muszę zacząć coś czytać, niekoniecznie o kulturze żydowskiej, choc kiedys i tym się trochę interesowałem.
Bo ileż można czytać Mad Doga:)?
tzn. można długo, ale intelektualnie to takie nie do konca satysfakcjonujące, he, he.
Dobra, już uciekam nim Mad Wściekły nadejdzie.
grzesiu
wiesz to jest jedna z moich ukochanych książek z dzieciństwa więc, sam rozumiesz, nie mam do niej obiektywnego stosunku. tak jak do “Dzieci z Bullerbyn” czy “Dr. Doolitle’a”
ale na pewno warto, bo jest urocza :)
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 31.05.2008 - 17:51Mad Doga należy czytać wiecznie i cytować jego złote myśli,
grzesiu.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 18:36Stopczyku
No nieco zaktualizowałem wpis, być miał jakiśtam ogląd.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 21:53Mad
Czy Igła albo ja używamy argumentów ąę?
s e r g i u s z -- 31.05.2008 - 22:50No to w czym masz problem?
Bo teraz to ja się wnerwię, no.
a wnerwiaj się,
bo nie o ciebie i Igłę chodzi. Kto wie, ten wie. I tyle. I koniec na ten temat.
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 22:54masz priva
o
s e r g i u s z -- 31.05.2008 - 23:02Mad
To ten nowy Rambo?
żenada
koszulę założył żeby nie było widać obwisłych muskułów :P
Indy nie wstydzi się tego że się starzeje!
pozdro!
==============
Sir H. -- 31.05.2008 - 23:04po co nasze swary głupie,
wnet i tak zginiemy w zupie…
Ale powiem ci coś...
Jeśli miałbym porównywać powroty legend, oczywiście przy zachowaniu proporcji i gatunków właściwych dla Rambo i Indiany, to jednak Rambo jest górą. Niestety.
A Indy? No cóż...
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 23:11he, he,
,,Mad Doga należy czytać wiecznie i cytować jego złote myśli,”
tak, Panie.
Amen i Howgh!
Tyle, że musisz cus ambitnego napisać, bym cię czytał.
grześ -- 31.05.2008 - 23:21Grzesiu
Jak taki pieprzony leń, jak ja może napisać coś ambitnego???
Human Bazooka
Mad Dog -- 31.05.2008 - 23:23Mad Dogu
Wkurwiony Wodecki…;-)
JOMIM TOWIM!
Borsuk -- 01.06.2008 - 07:38Mad, a myślisz, że ja to nie leń?
A zdarza mi się cos fajnego napisać:)
Więc i tobie się może.
pzdr
grześ -- 01.06.2008 - 09:09Gunsi?
Wodecki, panie, ten to umi śpiewać!
“Kto pyta wielbłądzi”
Docent Stopczyk -- 01.06.2008 - 09:16Borsuku
:-D
Human Bazooka
Mad Dog -- 01.06.2008 - 10:49Stopczyken
Ofak, chociaż podobno Axl ma kudłatego przyjąć do chórków.
Human Bazooka
Mad Dog -- 01.06.2008 - 10:49grzesiu
Ale mnie z zasady nie może. Bo taką przyjąłem.
Human Bazooka
Mad Dog -- 01.06.2008 - 10:57Zasady są po to by je łamać
a ja się wkurzam, bo nie mam weny ni pomysłu co na ostatnie zajęcia z pisania na jutro wymyśleć.
grześ -- 01.06.2008 - 11:05Kurde, pustka totalna i to badziewne słońce w dodatku.
Masakra.
Chyba trza się zimnego piwa napić, może to plus Queen w głośnikach mnie iuntelektualnie pobudzi, choć wątpię.
pzdr
tylko nie Queen, proszę, błagam i nalegaaaaaaaaam!!!
Już taka jedna słuchała Radka, od czego gust się jej spaczył!
Human Bazooka
Mad Dog -- 01.06.2008 - 11:09mam dla Ciebie
the Zydepunks
“ludzie, ludzie zwariowałem”
Docent Stopczyk -- 07.06.2008 - 23:10Ludzie, zwariowałem!!!!
Kocham Cię!!!
Human Bazooka
Mad Dog -- 08.06.2008 - 09:54