Są ludzie, których nie zna się lub zna krótko, ale można powiedzieć: “był/jest moim przyjacielem”.

To coś, czego nie da się określić.

Nie da się powiedzieć dlaczego, z jakiego konkretnie powodu.

Po prostu tak jest.

Można na początku czuć do siebie jakieś zniechęcenie wynikające z założonych zawczasu uprzedzeń.

A można poczuć się tak od razu.

No.

Co to chciałem…

No właśnie.

ZENKU!!!! CO SIĘ Z TOBĄ DZIEJE?????!!!!