Who let the dogs out?
Tell me that you are not a thief
Oh but I am bad company
It’s the way I play dirty for dirty
Oh, somebody double-crossed me
Double-cross, double-cross
Bad Company
Bez wątpienia frontmanami transformacji, i wyrosłej na jej gruncie III RP, są panowie T. Mazowiecki i L. Balcerowicz.
Ale jest i trzecia, mniej znana, twarz dzisiejszej Polski.
Twarz wiecznie żywego płk Jana Lesiaka…
Przypomnijmy zatem sobie jego dokonania… i tę zadowoloną buźkę.
W SB, funkcjonariusz III Departamentu d/s zwalczania opozycji. W którym rozpracowywał przeciwników władzy ludowej, w tym Jacka Kuronia.
Oto opinia o nim, z połowy lat 80.
„Tow. Lesiak od wielu lat specjalizuje się w zwalczaniu nielegalnych struktur i grup antysocjalistycznych. Organizuje i bierze udział w wielu kombinacjach operacyjnych realizując zadania na powierzonym mu odcinku z pozytywnym skutkiem. Wykazuje wiele inicjatywy i pomysłowości w rozwiązywaniu trudnych i skomplikowanych problemów operacyjnych. Potrafi samodzielnie organizować prace własną i zespołu. Zajmując się od 10 lat zwalczaniem zorganizowanej działalności antysocjalistycznej, posiadł dużą wiedzę o przeciwniku politycznym oraz wykazał wiele pomysłowości i stosowania oryginalnych rozwiązań operacyjnych, co przyczyniło się do znacznego ograniczenia działalności antypaństwowej. Posiadając wiedzę merytoryczną i predyspozycje do kierowania kolektywem w pełni gwarantuje skuteczne realizowanie zadań stawianych mu przez kierownictwo służbowe”
Po roku 89 płk. Lesiak nie przeszedł weryfikacji. Jednakże, wbrew przyjętym procedurom, po osobistej rekomendacji… tegoż Kuronia został przyjęty do nowotworzonego UOP-u.
Gdzie w oparciu o instrukcję P. Niemczyka (UOP nr 0015/92) skutecznie kontynuował to, czym zajmował się za komuny.
Czyli gorliwie zwalczał opozycje.
Tym razem opozycję wobec władzy solidarnościowej .
Kierował akcjami inwigilującymi oraz dezintegrującymi partie przeciwne polityce prezydenta L. Wałęsy i rządu koalicji UD/KLD/ZChN/PSL. (gabinet H. Suchockiej)
Szczególnie cięty był na Porozumienie Centrum braci Kaczyńskich.
Kiedy w końcu, w roku 2006, udało mu się postawić zarzuty. Prokuratura oskarżyła go o „przekroczenie uprawnień, przez stosowanie technik operacyjnych i źródeł osobowych wobec legalnie działających partii politycznych”. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekając, iż pułkownik rzeczywiście działał wbrew prawu, postępowanie umorzył ze względu na przedawnienie.
A teraz kochane dzieci pocałujcie misia w dupę, bo wujek idzie na wódkę...
- scroll - blog
- zaloguj się lub załóż konto by komentować
teksty autora
komentarze
Pozostałe dramatis personae
Na pierwszym planie; W. Grzyb – Wódz Rewolucji BR i jego cień Mad Fifi
yassa -- 16.06.2017 - 10:23Z tyłu Andżela – Lyderka z Elbląga, z posłem Szczerbą
Kompletny idiota?
yassa -- 16.06.2017 - 10:56Wszystkie Lesiaki z naszej paki
Yasso Drogi,
jesteś już zbyt dużym chłopcem, żeby dać się wpuszczać w takie – bynajmniej nie leśmianowe – maliny. Tu masz swojego “Lesiaka”:
https://twitter.com/bogdan607/status/873995929476530180
I mimo długiego weekendu, zajmij się, proszę, czymś ambitniejszym i bardziej dla Ciebie i nas wszystkich pożytecznym, niż wyszukiwanie do kogo podobni są nielubiani przez Ciebie działacze opozycyjni i gdzie niekorzystnie wyszli na zdjęciach.
W długoweekendowym pozdrowieniem,
Helena T. -- 16.06.2017 - 14:03Zawsze Twoja,
Helena
Heleno droga
No jeśli Ty tak twierdzisz, to cóż ja mogę biedny żuczek…
Najwyżej prosić Cię o więcej informacji tyczących tego powszechnie znanego działacza KOD.
Trudno je znaleźć... Czuje się wykluczony…
To w uchu, to aparat słuchowy? Żeby nie uronić słowa Wodza Rewolucji?
Bo to, że na ten sam twitt Bogdana607 powołują się liczni tropiciele mitów z NaTemat jakoś mnie do tej pory nie przekonywało.
Jedno, to zbyt mało źródeł.
Gdyby potwierdził wiadomość redaktor Pacewicz, albo inny dziennikarz, równie wiarygodny, nie byłoby sprawy.
Ale Bogdan607… Nie znam goscia.
Bo i jakież to wyzwanie założyć sobie fejkowe konto na fejsie? Przerasta możliwości intelektualne statystycznego płk SB?
Czytałem też, ze ow zacny Romuald nie miał nic wspólnego z pociesznymi facetami w czerni…
A to przecież nieprawda.:)
Pozdrawki
Ps. Nie mam wolnego, przechodzę intenstwną rehabilitację
yassa -- 16.06.2017 - 15:34Je suis Frasyniuk!
To oczywiste, ze oficerowi SB na założenie fałszywego konta nigdy by nie pozwolił honor.
Rycerski etos nakazuje funkcjonariuszowi prezentowanie się na własnym profilu z podniesiona przyłbicą.
Wszak może być on dumny z lat poświęconych służbie ojczyźnie…
Koderki i Koderzy, to nie nienawistne PIS-dzielce, oni nie tylko to rozumieją, oni to rozumiom!
A swoja doga, czy pan Romuald Durlik nie jest tym cudem odnalezionym, a zaginionym w drodze do Timbuktu, bratem bliźniakiem pana pułkownika?
yassa -- 18.06.2017 - 00:16Heleno, skup sie...
Sytuacja staje się dynamiczna.
Okazuje się, ze tajemniczy p. Durlik jednak miał coś wspólnego z Mad Maxami. Pozostaje nam tylko ustalić dlaczego jego rottweilery pchały Władka w ręce policji?
Czyżby pisowskie prowokatory?
Co na to twitter?
Dotychczas ustalono, ze ten posępny i masywny, to Franciszek Jagielski właściciel firmy „Farmazon – Ochrona mienia i życia”.
A ten drugi posępny szczupaczek, to Ryszard Kirkalo.
Administrator strony „Wspieramy plk Mazgułe”, autor wpisu na TT: „Snajperze, leżący na dachu pałacu namiestnikowskiego. Postać w krzyżu celownika na drabince. To nie Chrystus!!! Śmiało!!! Naród ci będzie wdzięczny.”
Ale to o niczym nie przesądza, to może być zmyła Błaszczaka…
Jak widzisz wszyscy już namierzeni i rozpracowani, jedynie Big Boss, pan Durlik, nadal w cieniu.
Chodzą słuchy, ze pod Pabianicami hoduje pszczoły…
http://natemat.pl/210239,ochrona-kontrmiesiecznicy-na-celowniku-pis-i-po...
Dobrej nocy…
yassa -- 16.06.2017 - 22:08Je suis Frasyniuk!
yassa
patrząc na płk. L mam przeczucie graniczące z pewnąścią zę trzecia wojne swiatową oprócz karakanów i szczurów, przeżyje właśnie on.
ProvoCatio -- 17.06.2017 - 22:07Post nuclear immortal colonel
yassa -- 18.06.2017 - 18:13Je suis Frasyniuk!
yassa 18.06.2017 - 02:49
Danger in the streets…
Jesteś lepszy ode mnie, ja nie wychodzę poza we don’t need another hero…:)
yassa -- 18.06.2017 - 21:19Szanowny Autorze!
Czy to ładnie tak kopać leżącego? Przecież pani Helena ma przeciwko sobie rzeczywistość, po co jej jeszcze dokładać faktami… Znęcać się nad kobietą to niegodne dżentelmena. :)
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 18.06.2017 - 21:19Kwestia przemocy wobec kobiet
Czy to ładnie tak kopać leżącego? Przecież pani Helena ma przeciwko sobie rzeczywistość, po co jej jeszcze dokładać faktami… Znęcać się nad kobietą to niegodne dżentelmena. :)
Choć jeden dżentelmen znalazł się w tym gronie…
Helena T. -- 18.06.2017 - 22:12Nnnnno.
Dobra rada cioci Heli
Okazuje się, ze tajemniczy p. Durlik jednak miał coś wspólnego z Mad Maxami.
(...)
Ale to o niczym nie przesądza, to może być zmyła Błaszczaka…
Jak widzisz wszyscy już namierzeni i rozpracowani, jedynie Big Boss, pan Durlik, nadal w cieniu.
Yasso, jesteś inteligentnym chłopcem, więc ciocia Hela udzieli Ci rady.
Helena T. -- 18.06.2017 - 22:12Kiedy z kimś się nie zgadzasz, warto czasem spróbować zrozumieć co on chce powiedzieć, zamiast skupiać się wyłącznie na tym, kim są jego rodzice i czy przypadkiem nie jest podobny do kogoś niesympatycznego.
I nie zapomnij umyć ząbków!
Ależ Panie Jerzy, co tez Pan opowiada!?!
Przecież doskonale Pan wie, zę jestem dżentelmenem.
Nie potrafiłbym nad nikim się znęcać. Kopać kobietę? Zimny dreszcz mną wstrząsnął…
Od kilku dni czytam tylko, że pan Durlik nie jest nawet zbyt podobny do płk Lesiaka, ma nie takie oczy, uszy, usta, podbródek…
Że zdjęcia z tubek są nieostre, więc nie oddają różnicy.
Aż przeczytałem, ze pan Romuald ma własny profil na FB. A to wyjaśnia wszystko…
Koniec i bomba, kto czytał ten trąba…
Ucieszyłem się wiec, gdy wpadła Helena. Z Helena znamy się długo… To nie jakiś Bogdan607, mam do niej zaufanie. Lubimy się… Dba o mnie, udziela rad…
yassa -- 18.06.2017 - 22:28Ciociuje mi…:))
Rozumiem Heleno
O panu Durliku pierwszy raz słyszę… Nic nie wiem o jego rodzicach.
Dlatego chciałbym się czegoś więcej dowiedzieć. Chciałbym go zrozumieć.
Może bym go polubił, nie wykluczam…
Dlaczego zakładasz, ze się do niego bez poznania uprzedziłem? To chyba brzydko…
A teraz… Dobra, dobra… zaraz umyję ząbki!
yassa -- 18.06.2017 - 22:38Co z panem Durlikiem? Opowiadaj, bo nie zasnę!
To Gandalf Szary… Też podobny!
Jerzy Maciejowski --
są momenty w życiu mężczyzny…w zmyśle, że jak się baby nie bije, to jej wątroba gnije…sam już nie wiem.
ProvoCatio -- 19.06.2017 - 06:41Ciocia Hela
Yasso, jesteś inteligentnym chłopcem, więc ciocia Hela udzieli Ci rady.
Kiedy z kimś się nie zgadzasz, warto czasem spróbować zrozumieć co on chce powiedzieć, zamiast skupiać się wyłącznie na tym, kim są jego rodzice i czy przypadkiem nie jest podobny do kogoś niesympatycznego.
I nie zapomnij umyć ząbków!
nie ma jak u Cioci, prosze Cioci :)
ProvoCatio -- 19.06.2017 - 06:43Wuj to jest Wuj, Provo!
A Ciocia to Ciocia…
Trust I seek and I find in Aunt
yassa -- 20.06.2017 - 11:14Every day for us something new.
Open mind for a different view
and nothing else matters…
Wuje
Trust I seek and I find in Aunt
Every day for us something new.
Open mind for a different view
and nothing else matters…
Fajne te wuje. Bardzo… bezpretensjonalne.
Helena T. -- 20.06.2017 - 22:32O dwóch takich...
O panu Durliku pierwszy raz słyszę… (...)
Może bym go polubił, nie wykluczam…
Na pewno, Yasso. A gdyby nie, to ci dwaj panowie w ciemnych okularach szybko przekonaliby Cię do niego.
Helena T. -- 20.06.2017 - 22:35Proszę Heleno...
Na pewno, Yasso. A gdyby nie, to ci dwaj panowie w ciemnych okularach szybko przekonaliby Cię do niego.
Polubić to mógłbym pana Romualda, przygłuchego hodowcę pszczół spod Pabianic, a nie pułkownika Lesiaka… Nie jestem Kuroniem, Michnikiem, czy tą zidiociałą wnusią – Patty Hearst.
yassa -- 21.06.2017 - 10:35Żebyśmy się dobrze zrozumieli
Obywatele RP śmierdzą esbecją na kilometr.
Pomijam już fakt, ze jednak były kolega Lesiaka płk P. Wroński potwierdził jego tożsamość.
Ze szczerością SBka różnie bywa.:)
yassa -- 21.06.2017 - 11:03Ale nie bez powodu red. Kublikową poniosło, gdy Wiadomości podały, ze w miesięcznicy brał również udział Piotr Niemczyk
A Lesiak?
Który prawie całe życie zawodowe zajmował się Kaczyńskim, na emeryturze miałby podlewać nasturcję i pielić ogródek?
Ciągnie wilka do lasu, choćby hobbystycznie.
Swój KOD-owski profil na FB miałby podpisać płk Jan Lesiak? To dopiero byłaby w resorcie kupa śmiechu.:)
I mała rzecz a cieszy….
yassa -- 21.06.2017 - 11:07Pamiętasz opowieść Xieżnej o tym, jak to teczki SB krążyły po całej Warszawie?
Jej samej, przypadkiem, spotkany człowiek wyniósł jakieś papiery z bramy przy ul. Brackiej (vis-a-vis Smyka)...
Otóż, pod tym adresem (Bracka 18) mieści się dziś siedziba Stowarzyszenia Tarcza płk. Mazguły.
Stowarzyszenia, w którym jako członek organu nadzoru pojawia się... gen. Dukaczewski.
Co to za organ nadzorczy, strona Tarczy dyskretnie nie podaje.:))
Link do wzmożonej red. Kublik
http://wyborcza.pl/7,75968,21947887,wiadomosci-z-86-miesiecznicy-przekaz...
I wyjaśnienie czym przejawiał się syndrom sztokholmski w tym przypadku.
yassa -- 21.06.2017 - 11:39Płk Jan Lesiak m.in. inicjował najścia bojówek ZSMP na mieszkanie Jacka Kuronia.
To on odpowiadał za jego pobicie, oraz pobicie jego taty – Henryka, ukochanej zony – Gajki, i syna, Macka…
Zaś, ofiara – J. Kuroń – osobiście interweniowała u min. Kozłowskiego, aby ten zatrudnił jej, niezweryfikowanego, prześladowcę.