Stało się, prezydent Olsztyna w niedzielnym referendum został odwołany z funkcji.
Ciekawe, że aresztanci z olsztyńskiego kryminału głosowali za pozostawieniem prezydenta na stanowisku i to aż 70% – przypomina to głosowanie sprzed roku, na PO również był podobny wynik.
Co też to łączy partię PO z prezydentem, byłym cenzorem w KW PZPR?
Więcej: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5954291,Czeslaw_Malkowski...