PO nie może sobie poradzić ze sfanatyzowaną, demagogiczną propagandą PiS.

No chyba jaja sobie robisz. PO nie może sobie poradzić ze wszystkim i na ostatnim miejscu ważna jest sfanatyzowana, demagogiczna propaganda PiS-u. Jakby PO wiedziała i umiała to miałaby w dupie PiS i całą tę jego propagandę.

Jak przyszedł Leo Beenhakker to wziął kadrę za mordę i zrobił wynik, pierwszy taki wynik w historii polskiej piłki kopanej. Ale on miał w dupie tych wszystkich leśnych dziadków z PZPN-u. Owszem, gościu wszystko robi po swojemu, w ekipie są różni Holendrzy, wywalił psychologa uznając, że piłkarze mają być wytrenowani, kumaci i chętni do realizowania tego, co im Leo każe i że nie są to goście, z którymi trzeba prowadzić sesje terapeutyczne. Zauważ jednak, że w ekipie Leo nie ma żadnych postaci na podobieństwo, dajmy na to, Julii Pitery.

Pozdro.

Ja też liczyłem na więcej, ale jeszcze wstrzymałbym się z totalną krytyką. Mam wrażenie, że pozostałe po pisowskich rządach bagno jest dużo głębsze, niż nam się wydawało, a i duży pałac pakuje kije w szprychy ile wlezie.

Na razie to bym troszkę (niestety) odfeminizował tuskową ekipę. Panie Hall, Pitera i obojga nazwisk Katarasińska wymagają politycznego recyklingu.

Zobaczymy. Wielkich wpadek nie widzę, drobiazgi jeszcze z trudem do zaakceptowania. Bardzo podoba mi się Klich, nieco mniej Sikorski i Schetyna, z bidą ujdzie Ćwiąkalski, choć tu nie byłbym już taki pewien. Nawet Pawlak utrzymuje się u mnie nieoczekiwanie ponad kreską.

Mogło być gorzej.

Z drugiej strony nie bardzo potrafię sobie wyobrazić taką kohabitację jeszcze przez trzy lata.

muszę wyjechać.Wrócę za pół godziny

zgadzam się się z Panem w części i z Pańskiej wypowiedzi dochodzą do mnie jeszcze i inne refleksje.Ponadto wypowiedź wyrusa też daje do myslenia.
Gdyby tak wszystko poskładać zusamen do kupy mogłoby coś ciekawego wyjść.

Wiem jedno,że samemu to se można ino nos wytrzeć.

A na co liczyłeś?
Na cud?
Czy Ty nie widzisz, że plastiko-platfusy tyko chciały być lepsi od pisowczyków?

nic więcej, tak naprawdę nikomu nie zależy, co myśli tzw. Polak mały, a najmniej politycznej wiechuszce, która sama sobie wydaje się bezbłędną.

Pozdrawiam serdecznie.:D

Łza się w oku kręci. Ta klasyczna forma. Ten język i ten żar:).
Wystarczy, że Tuska zastąpimy M.F. Rakowskim, a Kaczyńskiego i PiS- Wałesą i ekstremą Solidarności .
Zupełnie jakbym czytał stenogram pryncypialnej krytyki władz dokonanej przez Albina Siwaka na historycznym plenum KC.
Gratuluję talentu i zmysłu komizmu.:)

Mimo braku kindersztuby społeczno-politycznej, pozdrawiam serdecznie

“Skumulowanie protestów po dwuletnim maraźmie też jest oczywiste.”

Faktycznie jest to denerwujące.Przesłania także obraz rzeczywistej działalności Tuskowego rządu.
W tej zawierusze protestacyjnej zastanawia mocno prawie całkowity zanik informacji z ministerstw,co wcześniej był uprzejmy zauważyć Igła.

Nie wydaje mi się,aby ludzie w ministerstwach siedzieli i spijali kawkę,czy herbatkę.
Tam coś się dzieje,ale co?Dobre czy złe dla nas,nie wiemy.
Taka cisza nie służy ocenie pracy drużyny z PO.

Niezbyt słuszne jest to stosowanie w praktyce powiedzenia;Tiszej budiesz,dalszie jediesz.

Myślę,że nawet absolwent szkoły średniej dałby radę zapoznać sie w ciągu 100 dni z głównymi problemami jakiegoś tam urzędu,nawet centralnego,czy ministerstwa.

Dziękuję za odwiedziny i komentarz!

Pozdrawiam

Zenku – nie rozśmieszaj mnie pisząc o sfanatyzowanej propagandzie PIS-u.Gdzie ją słyszysz ??? Gdyby Tusk chociaż wiedział co ma zrobić za pięć lat to merdia by 24/dobę się tym zachwycały.Ale on się bardzo zmęczył wyborami i musi odpocząć.
Magio – w momencie kiedy Rajtuski powiedzą magiczne słowo UKŁAD otwieram szampana !
A od kiedy ZNP jest pro pisowski – coś przegapiłam ?

Jednak się nie zgodzę, PiS miało dobry program, tylko wykonanie szwankowało i ludzie, którzy mieli go wprowadzać w życie.

A co do PO, jak tylko zobaczyłem listę PO tu u mnie, to nie miałem złudzeń.

Pozdrowienia

Pani komentarz wnosi w dyskusję treści,o których bałem się wcześniej pisać.
Tu nie widzę żadnych teorii spiskowych,tu są fakty.Smutne,bulwersujące,ale fakty.
Cholerna,deprymująca polska rzeczywistość.

Pani przenikliwość i trzeźwa ocena zdarzeń każą się zastanowić dokąd doprowadzi nas ta eskalacja żądań.

A z budżetem,to sobie koncypuję,że Pan Prezydent,największy mąż stamu,nie ma czasu na takie pierdoły.Co widać i słychać ustami najbliższych współpracowników,ostatnio okupujących media.
Nie możemy także zapomnieć o ciężkiej pracy umysłowej Pana Prezydenta z bratem i kreśleniu nowych wolt politycznych pro publico bono.
Przecież kadencja prezydenta musi sie skończyć w 2015 roku,a Jarek wraca na fotel.
Pytanie za milion!:skąd u Jarkacza ta pewność!!!

Jeszcze w sprawie budżetu L.Kaczyński ma w ręku oręż groźny.
Wstrzymywanie złożenia podpisu pod tym dokumentem szachuje Tuska i drużynę.
Tu jest miejsce na woltę,na zamieszanie,na kompromitację Tuska.

Wierzę,że w tej materii Prezydent,były premier i cały PiS ciężko tyrają.

Pozdrawiam dziękując za wizytę

Ma Pan absolutną rację!
Platforma rozmyła gdzieś po drodze budowania rządu i gaszenia pożarów broń najważniejszą w każdej partii:program i jego realizacja.
Nie ma konkretnych,spójnych poczynań.
Jest za to gra w squasza,bowiem ta gra najbardziej mi przypomina zachowanie rządu Tuska;celność przypadkowa,wielki rozrzut,a problemy wracają nierozwiązane.

Czyżby Tusk nie znał gry potocznie zwanej “burzą mózgów”?,chyba że uwierzył w swoją mądrość i nieomylność?

Serdecznie dziękuję za odwiedziny na moim blogu i pozdrawiam gorąco

Ufko, doprawdy coraz żałośniejsze są te epitety typu “Rajtuzki”, “plastikowy Donaldzik” (to, akurat ulubiony przez Algę epitecik). Czy ja pisząc o Kaczyńskim używam słów “głupi Kaczor”? Nie uważasz, że m.in. dzięki okazywanej wszem i wobec pogardzie przerżnęliście ostatnie wybory?

Wenhrin,
Czy mówiąc o programie PIS masz na myśli centralizację struktur władzy, finansowanie SZ w całości z budżetu, rozbudowywanie struktur siłowych bez eliminacji przyczyn występujących patologii?
Wiesz, nigdy nie podobał mi się socjalizm.