mój brat spędził czas jakiś – wystarczająco długi – u naszej rodziny w Szwecji. tam w kwestii inwigilacji sąsiadów wahadło poleciało całkiem w drugą stronę.
tam sąsiedzi raportują na policję, jeśli się Pan spotyka z jakąś kobietą bez ślubu zbyt często (w opinii tychże sąsiadów). bo a nuż pobiera Pan zasiłek jako osoba samotna, podczas gdy seks dwa razy w tygodniu z tą samą partnerką podciągnąć można pod konkubinat – a to oznacza, że okrada Pan państwo. to taki najlżejszy przykład.
po powrocie był przez czas spięty, ale mu przeszło. w każdym razie myśl o emigracji na północ mu przeszła…
Panie Lorenzo
mój brat spędził czas jakiś – wystarczająco długi – u naszej rodziny w Szwecji. tam w kwestii inwigilacji sąsiadów wahadło poleciało całkiem w drugą stronę.
Griszeq -- 30.04.2008 - 08:06tam sąsiedzi raportują na policję, jeśli się Pan spotyka z jakąś kobietą bez ślubu zbyt często (w opinii tychże sąsiadów). bo a nuż pobiera Pan zasiłek jako osoba samotna, podczas gdy seks dwa razy w tygodniu z tą samą partnerką podciągnąć można pod konkubinat – a to oznacza, że okrada Pan państwo. to taki najlżejszy przykład.
po powrocie był przez czas spięty, ale mu przeszło. w każdym razie myśl o emigracji na północ mu przeszła…