To są bardzo interesujące pytania. Nikt nie udowodnił, że będzie lepsze. Herder twierdził, że będzie takie same i że jest takie same. Jednak mi się zdaje, że odmienność doświadczeń jest lepsza ze swej samej natury. Po prostu im większy wachlarz doświadczeń tym “lepiej”. Teraz tylko zdefiniować trzeba co to znaczy “lepiej” itd…. Zresztą procesy społeczne sa niemalże nieubłagane. One nie pytają czy mogą się dziać, tylko się dzieją. Obrażanie się na nie jest najmniej efektywne jeśli chodzi o ich kontrolę.
Czy ja Panu odmawiam do czegokolwiek prawa? Niech Pan mi tylko nie odmawia prawa do zakłądania szpilek i całowania się z moim chłopakiemm tak jak Pan całuje się na ulicy ze swoją żoną a będzie ok. Pozwolę wtedy Panu chodzić na procesje.
Ależ ja nie wierzę w coś takiego jak Prawda, więc źle Pan zapukał.
Igła:
To są bardzo interesujące pytania. Nikt nie udowodnił, że będzie lepsze. Herder twierdził, że będzie takie same i że jest takie same. Jednak mi się zdaje, że odmienność doświadczeń jest lepsza ze swej samej natury. Po prostu im większy wachlarz doświadczeń tym “lepiej”. Teraz tylko zdefiniować trzeba co to znaczy “lepiej” itd…. Zresztą procesy społeczne sa niemalże nieubłagane. One nie pytają czy mogą się dziać, tylko się dzieją. Obrażanie się na nie jest najmniej efektywne jeśli chodzi o ich kontrolę.
Czy ja Panu odmawiam do czegokolwiek prawa? Niech Pan mi tylko nie odmawia prawa do zakłądania szpilek i całowania się z moim chłopakiemm tak jak Pan całuje się na ulicy ze swoją żoną a będzie ok. Pozwolę wtedy Panu chodzić na procesje.
Ależ ja nie wierzę w coś takiego jak Prawda, więc źle Pan zapukał.
Pozdrawiam
ezekiel -- 23.05.2008 - 17:25