między drzewami to , wedle relacji, Pani Gretchen siedzi, nocy się nie bojąc.
Ja raczej nad morze się udaję, stare kości na piachu wygrzać i na (m)łódki się pogapić odrobinę.
Za niecałe dwa tygodnie wyjeżdżam. W piątek.
Pozdrawiam
Panie Sergiuszu,
między drzewami to , wedle relacji, Pani Gretchen siedzi, nocy się nie bojąc.
Ja raczej nad morze się udaję, stare kości na piachu wygrzać i na (m)łódki się pogapić odrobinę.
Za niecałe dwa tygodnie wyjeżdżam. W piątek.
Pozdrawiam
yayco -- 12.07.2008 - 23:00