Europa Środkowo-Wschodnia musi mieć się czym bronić przed Rosją. NATO powinno uzbroić kraje w tym regionie w rakiety krótkiego i dalekiego zasięgu. Do takich wniosków po agresji Rosji na Gruzję dochodzi wpływowy tygodnik, wydawany w Waszyngtonie “Weekly Standard”.
“Aby zapewnić silną obronę dla Europy Wschodniej przeciwko rosyjskim i irańskim zagrożeniom rakietowym, NATO będzie musiało rozmieścić zarówno systemy rakietowe dalekiego zasięgu (strategiczne), jak i krótszego zasięgu. Leży to na pewno w zasięgu możliwości USA i NATO, chociaż nie jesteśmy jeszcze na tym etapie. Czy powinniśmy sobie zastrzec prawo, aby to zrobić? W świetle zachowania Rosji, odpowiedź brzmi: tak” – tłumaczy swoje stanowisko w tygodniku Stuart Koehl.
Autor artykułu nie ma najmniejszych wątpliwości, że Moskwa ma ściśle określone cele w swojej mocarstwowej politycy wobec Polski i Ukrainy. “Celem Rosji jest oczywiście odcięcie Polski, Ukrainy i innych państw wschodnioeuropejskich od Europy Zachodniej przez grożenie im ekonomiczną ruiną i fizycznym zniszczeniem” – dowodzi Stuart Koehl.
W swoim tekście analizującym porozumienie polsko-amerykańskie w sprawie rozmieszczenia w naszym kraju elementów tarczy antyrakietowej przypomina czas zimnej wojny. Odpowiedzią na rozmieszczenie przez ZSRR rakiet średniego zasięgu SS-22 w Polsce i NRD było zainstalowanie w Europie Zachodniej rakiet Pershing II i Tomahawk. To przywróciło “symetrię odstraszania” – pisze amerykański tygodnik “Weekly Standard”.
Publicysta wpływowego, neokonserwatywnego tygodnika twierdzi, że “Stany Zjednoczone muszą dziś zastosować podobne podejście, jasno oświadczając, że nie zaakceptują ataków i zastraszania państw z nimi sprzymierzonych”.
Stuart Koehl apeluje również o jak najszybsze przyjęcie do NATO Ukrainy i Gruzji. Według niego, byłby to nader jasny sygnał, że “odstraszanie działa aż do granic Rosji”.
no i proszę...
—-cytat—-
Europa Środkowo-Wschodnia musi mieć się czym bronić przed Rosją. NATO powinno uzbroić kraje w tym regionie w rakiety krótkiego i dalekiego zasięgu. Do takich wniosków po agresji Rosji na Gruzję dochodzi wpływowy tygodnik, wydawany w Waszyngtonie “Weekly Standard”.
“Aby zapewnić silną obronę dla Europy Wschodniej przeciwko rosyjskim i irańskim zagrożeniom rakietowym, NATO będzie musiało rozmieścić zarówno systemy rakietowe dalekiego zasięgu (strategiczne), jak i krótszego zasięgu. Leży to na pewno w zasięgu możliwości USA i NATO, chociaż nie jesteśmy jeszcze na tym etapie. Czy powinniśmy sobie zastrzec prawo, aby to zrobić? W świetle zachowania Rosji, odpowiedź brzmi: tak” – tłumaczy swoje stanowisko w tygodniku Stuart Koehl.
Autor artykułu nie ma najmniejszych wątpliwości, że Moskwa ma ściśle określone cele w swojej mocarstwowej politycy wobec Polski i Ukrainy. “Celem Rosji jest oczywiście odcięcie Polski, Ukrainy i innych państw wschodnioeuropejskich od Europy Zachodniej przez grożenie im ekonomiczną ruiną i fizycznym zniszczeniem” – dowodzi Stuart Koehl.
W swoim tekście analizującym porozumienie polsko-amerykańskie w sprawie rozmieszczenia w naszym kraju elementów tarczy antyrakietowej przypomina czas zimnej wojny. Odpowiedzią na rozmieszczenie przez ZSRR rakiet średniego zasięgu SS-22 w Polsce i NRD było zainstalowanie w Europie Zachodniej rakiet Pershing II i Tomahawk. To przywróciło “symetrię odstraszania” – pisze amerykański tygodnik “Weekly Standard”.
Publicysta wpływowego, neokonserwatywnego tygodnika twierdzi, że “Stany Zjednoczone muszą dziś zastosować podobne podejście, jasno oświadczając, że nie zaakceptują ataków i zastraszania państw z nimi sprzymierzonych”.
Stuart Koehl apeluje również o jak najszybsze przyjęcie do NATO Ukrainy i Gruzji. Według niego, byłby to nader jasny sygnał, że “odstraszanie działa aż do granic Rosji”.
—-cytat—-
Źródło: NATO musi dać Europie rakiety na Rosję
s e r g i u s z -- 19.08.2008 - 16:51