Kryzys będzie, bo wzrost gospodarczy był w znacznej mierze finansowany w omówiony przeze mnie – chory sposób. Ale kryzys ten nie ma przesłanek funadamentalnych dla zaistnienia. Po opdanięciu kurzu wszystko wróciłoby do normy, czyli gospodarki obliczonej na rentowność przedsiębiorstw rzędu 15..20% i tyle.
Korzystne byłoby ponadto, że aby uspokoić nastroje społeczne trzeba by kilku największych hohsztaplerów wsadzić na długie lata do pierdla, podczas gdy dziś gnojki bawią się w najlepsze patrząc, jak podatnicy składają się bez słowa protestu na ich bajońskie fortuny.
@Agawa
Kryzys będzie, bo wzrost gospodarczy był w znacznej mierze finansowany w omówiony przeze mnie – chory sposób. Ale kryzys ten nie ma przesłanek funadamentalnych dla zaistnienia. Po opdanięciu kurzu wszystko wróciłoby do normy, czyli gospodarki obliczonej na rentowność przedsiębiorstw rzędu 15..20% i tyle.
Korzystne byłoby ponadto, że aby uspokoić nastroje społeczne trzeba by kilku największych hohsztaplerów wsadzić na długie lata do pierdla, podczas gdy dziś gnojki bawią się w najlepsze patrząc, jak podatnicy składają się bez słowa protestu na ich bajońskie fortuny.
Zbigniew P. Szczęsny -- 26.10.2008 - 14:51