Źle się dzieje w państwie duńskim, jak mawiał pewien książę. Jeżeli dla słupków i innych dupków handluje się bohaterstwem to nie widzę żadnej przyszłosci przed państwem polskim. Po prostu przestanie istnieć. Oponentom odpowiadam anegdotą z czasów cara Mikołaja II, którego podczas wizyty w Warszawie zapytano, co będzie z Polską? Na to car: Nu Polsza budiet, toże Polczków niet.
Fałszywe święto
Źle się dzieje w państwie duńskim, jak mawiał pewien książę. Jeżeli dla słupków i innych dupków handluje się bohaterstwem to nie widzę żadnej przyszłosci przed państwem polskim. Po prostu przestanie istnieć. Oponentom odpowiadam anegdotą z czasów cara Mikołaja II, którego podczas wizyty w Warszawie zapytano, co będzie z Polską? Na to car: Nu Polsza budiet, toże Polczków niet.
Podróżny -- 03.08.2009 - 20:49