podróże znosze bardzo dobrze, i bez zrzygania. Inaczej bywało w dzieciństwie, ale mi przeszło.
Acz nie wiem czy wiecie,ale kiedyś zabłysnąłem genialną sentencją (ja w ogóle mam genialne teksty)
Wspólne rzyganie zbliża
:)
Ja tam rzygać nie zamierzma na nikogo:)
podróże znosze bardzo dobrze, i bez zrzygania.
Inaczej bywało w dzieciństwie, ale mi przeszło.
Acz nie wiem czy wiecie,ale kiedyś zabłysnąłem genialną sentencją (ja w ogóle mam genialne teksty)
Wspólne rzyganie zbliża
:)
grześ -- 09.01.2010 - 12:41