Wychowałem się w szacunku i podziwie dla tych chłopców i dziewczyn. Niektórych z nich poznałem osobiście.
Do bycia apologetą Powstania jako myśli wojskowej i politycznej jest mi daleko.
W kwestii apologetów:
Wychowałem się w szacunku i podziwie dla tych chłopców i dziewczyn. Niektórych z nich poznałem osobiście.
Do bycia apologetą Powstania jako myśli wojskowej i politycznej jest mi daleko.
merlot -- 14.01.2010 - 20:02