Pocieszę Pana, że żadnego z omawianych filmów nie widziałem. Niemniej jakoś żyję i nie czuję dojmującej pustki po tej stracie…
Natomiast recenzje sobie czytam i zastanawiam się: czy Pan poleca te filmy? czy wręcz przeciwnie?
Pozdrawiam
Panie Grzesiu!
Pocieszę Pana, że żadnego z omawianych filmów nie widziałem. Niemniej jakoś żyję i nie czuję dojmującej pustki po tej stracie…
Natomiast recenzje sobie czytam i zastanawiam się: czy Pan poleca te filmy? czy wręcz przeciwnie?
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 11.01.2012 - 23:58