Moja notka nie jest o tym, co bawi Magię a co nie. Nie jest o pojęciach anegdotycznych, ani o Panu S i jego książeczce.
Nie za bardzo zajmuje mnie także to, co dla Ciebie jest śmieszne, nie interesuje mnie również Twoja znajomość pojęć anegdotycznych. Gdyby tak było, napisałbym o tym notkę lub zapytał wprost.
Ale jeśli chcesz się tym dzielić akurat pod tym wątkiem, jakoś to zniosę. Jednak bardzo proszę Cię, aby było to ujęte w jednym komentarzu wyczerpująco.
Cieszę się również, żeś jest we właściwej formie, przypuszczałem, że sposób jaki komentowania jest spowodowany ciężkim dniem. Okazuje się, że ma inne przyczyny, ale to juz nie jest istotne – nie ma związku z notka a jedynie ze stylem wypowiedzi.
p.s.
Jeśli czujesz się zobowiązania do nabijania licznika komentarzy, jest mi obojętne ile osób zechce skomentować mój wpis – piszę to na wszelki wypadek gdybyś miała jakąś wątpliwość. Jednak szanuję każdego wpisującego i odpisuję.
Grześ prosił w swoim wpisie aby mógł pobić rekord Merlota, więc swoją aktywność w tym zakresie skieruj w stronę potrzebującego – będzie z tego jakiś porzytek. Zabawa w złośliwości i używanie sobie mnie nie bawi.
Jeśli chcesz rozmawiać to rozmawiaj. Jeśli chcesz sobie używać. To nie tutaj. Stawiam sprawę jasno jeśli w tym stylu zamierzasz prowadzić rozmowę nadal, proszę Cię uprzejmie o opuszczenia bloga i nie komentowanie u mnie.
Magio
Moja notka nie jest o tym, co bawi Magię a co nie. Nie jest o pojęciach anegdotycznych, ani o Panu S i jego książeczce.
Nie za bardzo zajmuje mnie także to, co dla Ciebie jest śmieszne, nie interesuje mnie również Twoja znajomość pojęć anegdotycznych. Gdyby tak było, napisałbym o tym notkę lub zapytał wprost.
Ale jeśli chcesz się tym dzielić akurat pod tym wątkiem, jakoś to zniosę. Jednak bardzo proszę Cię, aby było to ujęte w jednym komentarzu wyczerpująco.
Cieszę się również, żeś jest we właściwej formie, przypuszczałem, że sposób jaki komentowania jest spowodowany ciężkim dniem. Okazuje się, że ma inne przyczyny, ale to juz nie jest istotne – nie ma związku z notka a jedynie ze stylem wypowiedzi.
p.s.
Jeśli czujesz się zobowiązania do nabijania licznika komentarzy, jest mi obojętne ile osób zechce skomentować mój wpis – piszę to na wszelki wypadek gdybyś miała jakąś wątpliwość. Jednak szanuję każdego wpisującego i odpisuję.
Grześ prosił w swoim wpisie aby mógł pobić rekord Merlota, więc swoją aktywność w tym zakresie skieruj w stronę potrzebującego – będzie z tego jakiś porzytek. Zabawa w złośliwości i używanie sobie mnie nie bawi.
Jeśli chcesz rozmawiać to rozmawiaj. Jeśli chcesz sobie używać. To nie tutaj. Stawiam sprawę jasno jeśli w tym stylu zamierzasz prowadzić rozmowę nadal, proszę Cię uprzejmie o opuszczenia bloga i nie komentowanie u mnie.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 21.01.2012 - 00:19W drodze do źródła.. .