Bloger Jerzy Maciejowski, o którym sądzę rozmaite rzeczy w zależności od tego, na co zejdzie gadka, tym razem bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Ponieważ jednak Poldek tradycyjnie upiera się przy swoim, postaram się go pognębić. Drogi tercjarzu, żyjemy w Polsce, a nie w Anglii, dlatego przypuszczam, że wspomnienia Twojej rodziny sięgają góra (a raczej dół) do lat osiemdziesiątych XIX wieku. Gdyby carska Rosja była kobietą, to właśnie w tej dekadzie dostała wyjątkowo bolesnej menopauzy, która szarpała nią aż do śmierci w 1917 roku. Wcześniej była, mimo wszelkie Sybiry, bardziej sympatyczna od tej pieprzonej CK. Your BBC is invalid.
…Tyle na szybko, spadam do czytelni, zamówiłam sobie wczoraj jakąś fascynującą broszurę z 1862 r. Paka.
komentarze
PIno
Jak ja lubię gdy ktoś “reaguje odruchem Pawłowa”. Właśnie po raz wtóry okazuje się, że nie uważnie czytasz moje komentarze. A to dlatego, że napisałem, że:
Moja rodzinna miejscowość leży na granicy zaborów rosyjskiego i austriackiego po stronie “austrii”. Opowieści rodzinne – można porównać bytowanie i wolność po jednej jak i drugiej stronie Sanu – świadczą jednoznacznie o tym, że na terenie zaboru austriackiego była większa wolność i “przyjazność” wobec tubylców
I teraz najważniejsze:
Więc z tego puntu widzenia werdykt jest jednoznaczny.
Zaprezentowałem jeden punktów widzenia, poparty zresztą doświadczeniem empirycznym.
Pino napisała:
Ponieważ jednak Poldek tradycyjnie upiera się przy swoim, postaram się go pognębić.
Wobec powyższego, można odnieść wrażenie, że powielasz stereotypy i “tworzysz” tradycję.
****************
poldek34 -- 01.03.2012 - 22:54Drążę tunel.. .
Poldek
Jezu Chryste, zmieniam zdanie; Ty już wal błędy orto i nie ćwicz gramatyki, ale za to naucz się czytać ze zrozumieniem, dobrze?
Pino -- 01.03.2012 - 22:53Bardzo proszę o zaznaczanie edycji.
NIE powielam stereotypów. Już większą bzdurę trudno było napisać.
Basta, bo przyjdzie taki jeden i będzie miał pożywkę. :D
Pino -- 01.03.2012 - 22:56Pino
Jezu Chryste, zmieniam zdanie; Ty już wal błędy orto i nie ćwicz gramatyki, ale za to naucz się czytać ze zrozumieniem, dobrze?
Ani nie rozmawiamy o Jezusie Chrystusie, ani o gramatyce. Uprasza się więc o trzymanie się tematu zaprezentowanego we wpisie.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 01.03.2012 - 22:59Drążę tunel.. .
Poldek
Nie jestem wierząca, więc nie obchodzi mnie drugie przykazanie. :)
Pino -- 01.03.2012 - 23:01re: Siedem dzwonków, siedem kul w Sarajewie (2)
pijcie wodę pijcie pitną wodę pijcie wodę a nie pijcie rum … rumu
no ale rumu to bym dziś się napił. kocham rum!
Docent_Stopczyk -- 01.03.2012 - 23:06Docent
Zostało mi pół flaszki benedyktynki. Melisę też jeszcze mam. Przezorny ubezpieczony. :D
Pino -- 01.03.2012 - 23:08Pino
Zdaje się, że temat przez Ciebie rozpoczęty szybko się wyczerpał.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru.
************************
poldek34 -- 01.03.2012 - 23:14Drążę tunel.. .
Poldek
Zdaje się, że to nie jest “rozpoczęty temat”, tylko szybka wstawka zrobiona dziś rano, żeby się odnieść do Twoich i Jerzego komentarzy.
Zdaje się, że misjonarz się obraził. Jak mi przykro, że mi nie jest przykro. ;)
Pino -- 01.03.2012 - 23:19Pino
Zdaje się, że to nie jest “rozpoczęty temat”, tylko szybka wstawka zrobiona dziś rano, żeby się odnieść do Twoich i Jerzego komentarzy.
Zdaje się, że misjonarz się obraził. Jak mi przykro, że mi nie jest przykro. ;)
Uszczypliwości się mnie nie imają. Jeśli zaś Tobie sprawiają przyjemność, proszę bardzo: Twój blog, Twój “program rozrywkowy”.
Pozdrawiam.
************************
poldek34 -- 01.03.2012 - 23:35Drążę tunel.. .
Poldek
Nic na siłę, wszystko młotkiem, jak mawia moja babcia.
Pino -- 01.03.2012 - 23:53