- zrywam dzisiaj blogerce Gretchen gwiazdki i pagony. Nie jest już godna nazywać się bażantem. Zhańbiła dobre imię naszego Pułku.
W następnym wcieleniu powróci małym kotkiem. Wszak każdemu przysługuje nieograniczona liczba nowych szans.
Orkiestra, grać, niech zacznie się Marsz Hańby.
komentarze
Pani Pino!
Jeśli bażanty nie mają prawa popełniać błędów, to cieszę się, że nie jestem jednym z nich.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 18.03.2012 - 22:29Och, to nie tak,
mogą popełniać dowolną ilość błędów; miotać się jak szalone po scenie życia i po internecie; doprawdy, mogą wszystko.
Obowiązuje je tylko jedna zasada.
LOJALNOŚĆ.
Howgh.
Pino -- 18.03.2012 - 22:33No to, co ogłaszam nowy nabór
do Baskipuku im. Aleksandry Zagórskiej. Same silne indywidualności, Krystyna, Margola, Agnieszka…
Kto urodził się 21 listopada
Lubi zwalczać istnieją ce poglądy.
Posiada niezwykle zdolności konstrukcyjne i wykonawcze. Wymowny – przeważnie dobry mówca – wywiera wpływ przyciągaja cy na tłum.
Umysł o skłonnościach poważnych, pilny, staranny, interesują cy się wyższymi zagadnieniami intelektualnymi – ma inklinację do studiów naukowych.
Nieraz ostry, popędliwy, przewrotny – jednocześnie jest taktowny, krytyczny, ścisły i zawsze czynny. Jego nastrój wewnętrzny jest niewyjaśniony i przedstawia się dla innych dość zagadkowo. Język sarkastyczny niezwykle kłuje jak żądło.
Tak urodzony człowiek zawsze skłonny jest do zwalczania istnieją cych poglą dów i urzÄ dzeĹ spoĹecznych, a dziÄki swej wielkiej przenikliwoĹci umysĹu i niczym niezaspokojonego pragnienia przenikniÄcia tajemnic przyrody – nieraz osiÄ ga powodzenie.
Zawsze gotów do walki – sĹowem, pismem lub czynem – czy to w obronie wĹasnych interesów czy teĹź cudzych. Ĺťadne póĹĹrodki nie sprawiajÄ mu satysfakcji – raczej przerzuca siÄ z jednej kraĹcowoĹÄ! do drugiej nie pytajÄ c o skutki, jakie z tego wyniknÄ .
NiezwykĹy to charakter i trudno go zrozumieÄ. Urodziny przynoszÄ zdolnoĹci literackie.
Dziecko urodzone w tym dniu – bystre i uzdolnione – szybko odróĹźnia to, co dobre od zĹego a prawdÄ od faĹszu. JuĹź w latach najwczeĹniejszych moĹźe rozwijaÄ siÄ w tempie przyĹpieszonym, przejawiajÄ c przy tym chÄÄ panowania nad swym otoczeniem.
Należy nie szczędzić zabiegów, aby dać mu najwyższe możliwie wykształcenie, gdyż jego zdolności pozwalają na to w całej pełni.
***
Rety, dłużej mi się nie chce poprawiać tych wszystkich ogonków! Zostanie w takim właśnie kretyńskim i mało czytelnym formacie.
Złaź z tego Drzewa, no już:
BO JUŻ DLA NAS NIE MA SZTUK, NIECHAJ ŻYJE BASKIPUK