Ciemność – jedną bryłą miast morza, ziemi i przestworzy
Wchłonąwszy każdy wymiar, rozmiarów niesyta
Choć w martwocie zastygła, wciąż się przecież mnoży
Eksploduje, a przecież brzaskiem nierozmyta
Pisma gwiazd szukać próżno na karcie z hebanu
Każdy płomień zdeptała, każdy znak świetlisty
I powietrze umarło – nie znać wiatru tanu
Jedyny ruch na ziemi kłębiące się glisty
W sieci uczuć złowiona tylko przestrzeń pusta
Serce milczy i nie chcą otworzyć się usta
O czym mówić i odnieść się nie ma do czego
W środek pustki żelazny, wysoki pal wbity
Tablica, na niej zaś napis wyryty
„Czwarta Rzeczpospolita wodza Kaczyńskiego”
;)
Świt – rąbek światła na tle morza cieni
Wąziutka linia blasku mrokiem przygnieciona
Ziarno wobec pustyni, a w ogród ją zmieni
Dawid wobec Goliata, lecz to Goliat skona
Dawid – nadzieja Żydów, zapowiedź Mesjasza
Chociaż ryży to piękny, choć najmłodszy z braci
Jego to Samuela głos na tron zaprasza
Z wieszczbą, że błogosławieństw ludu nie utraci
Król rządził nad nim będzie – pozabiera osły
Córki co na piękności sławetne wyrosły
Nadto inne daniny by sług karmić mrowie
Rojno od Absalomów w pysznej jego świcie
Lecz twarzy Salomona wśród nich nie dojrzycie
Tymczasem wojska swoje zbierają Persowie
komentarze
pierwszy ma kapitalne zakończenie
dlatego ten uśmiech?
:)
prezes,traktor,redaktor
max -- 24.10.2008 - 13:51a może małe didaskalia do
michnoonanistów?... jak już się panicz pojawił
“I don’t need to fight
Docent Stopczyk -- 24.10.2008 - 16:08To prove I’m right”
Najpierw pytanie zasadnicze
Czy wklejasz, czy jednak będziesz gadał?
www.pomocdlarenaty.pl
Mad Dog -- 24.10.2008 - 16:57Dlaczego uśmiech?
Albowiem nalewam się, Maxie, z fanów Tuska via Kaczyński, a zawsze jak się nalewam z fanów Tuska to mam taki złoślwy grymas na twarzy, który na mojej gębie jest ewiwalentem filuternego wyszczerzu.
Docencie – już chyba kiedyś napisałem, żebyś się nie wychylał z interpretacjami, bo u mnie w szkole z polskiego byś siedział. Poważnie. Michnoonanista oznacza akurat nie ludzi typu Stopczyk, a raczej typu Maryla lub Kazek – walących sobie mniej lub bardziej dosłownie przyu analizowaniu każdego drgnioęcia GW i przyległości, jakby to była jakaś laska naga a zajebista.
I nie mów do mnie panicz. Taka pokora u lewaka jest chwalebna i uzasadniona, ale jestem do pewnego stopnia demokratą.
Mad – pewnie że będę gadał. Ostatnim razem opuściłem gadułę, bo miałem pewne problemy z logowaniem, a kiedy jej już rozwiązałem zrobiłem nowe hasło i tak dalej real odciągnął mnie od kompa. Nie mam ogona, choć taki lemurzy to chciałbym mieć – ale na pewno nie podkulałbym go przed Stopczykami et consortes.
Zetor -- 24.10.2008 - 18:50daruj sobie tego lewaka chłopcze
albo podaj mi jakiś rzeczowy argument, który by świadczył o moim lewactwie.
mam nadzieję, że nie będę musiał czekać miesiąc na odpowiedź
“I don’t need to fight
Docent Stopczyk -- 24.10.2008 - 19:31To prove I’m right”
Głupota to najlepszy argument
I nie ma to nic wspólnego z dzieleniem świata na zasadzie “nasi najlepsi – tamci zawsze najgorsi”. Po prostu zrozumienie podtaw ideologii prawicowej, już nie mówiąc o ewolucji ku niej, wymaga pewnego poziomu intelektualnego, o którym w Twoim przypadku, co wnioskuję z rozmów ze mną, nie może być mowy. Prawica to nie hipisizm albo nacjonalizm żeby starczało wymachiwać pałą.
Zetor -- 24.10.2008 - 20:01oj oj oj
toś mi dowalił. normalnie nie pod\niosę się po takim argumencie. jeszcze tylko jedno pytanko, młody erudyto. o co ci chodzi z tym hipisizmem?
“I don’t need to fight
Docent Stopczyk -- 24.10.2008 - 20:08To prove I’m right”
ROTFL
Nie chce mi sie z Tobą gadać. Od tego zacznijmy możesz mi nie odpisywać i nie komentować, zresztą i tak nie rozumiesz moich prostych, żeby nie powiedzieć zgrzebnych tekstów. Ale jeszcze jedno chciałem ci napisać.
Otóż właśnie udowodniłeś moją tezę z poprzedniego komenta, udowadniając, że nie rozumiesz mało skomplikowanego dowcipu opierającego się na fakcie, że w języku polskim pała może oznaczać jednocześnie broń i kutasa. O to chodzi z tym hipisizmem.
No. Poverove i szczerze szczęścia życzę.
Zetor -- 24.10.2008 - 21:11wesołe z ciebie
dziecko. a ha … unikaj tautologii bo cię pani od polskiego wypałuje…
“I don’t need to fight
Docent Stopczyk -- 24.10.2008 - 21:27To prove I’m right”