Dwa wiem, jakie teksty były na maturze, chodzi mi o zabawe ,,dziennika”, która kazała Królowi pisać maturę (wypracowanie) na poziomie podstawowym, a Liberze na rozszerzonym i te teksty przejrzałem, o nich tyż autor pisze, że nie zdali.
Co do nieznajomości matury, mas zrację, bo nie znam się specjalnie na nowej maturze, choć ze szkołą trochę wspólnego mam, ale z póxniejszym jej etapem.
A co do tekstu Ezekiela, no też się zgadzam, że jedzie trochę jednostronnie i stereotypami w tekście.
MagdoF,
moje teksty sa nudne a nie ciekawe, to raz.
Dwa wiem, jakie teksty były na maturze, chodzi mi o zabawe ,,dziennika”, która kazała Królowi pisać maturę (wypracowanie) na poziomie podstawowym, a Liberze na rozszerzonym i te teksty przejrzałem, o nich tyż autor pisze, że nie zdali.
Co do nieznajomości matury, mas zrację, bo nie znam się specjalnie na nowej maturze, choć ze szkołą trochę wspólnego mam, ale z póxniejszym jej etapem.
A co do tekstu Ezekiela, no też się zgadzam, że jedzie trochę jednostronnie i stereotypami w tekście.
grześ -- 07.05.2008 - 07:28