“przestrzeganie własnego prawa i konstytucji…” – a czy ja nawołuję do ich łamania?
“Sprawy więzień nie ujawnili przecież dziennikarze – ani polscy, ani amerykańscy – tylko przedstawiciele CIA, poprzez kontrolowane przecieki.” – i wierchuszka trochę się za to wpieniła, z tego co czytałem (Porter G. zagonił ludzi na wykrywacz kłamstw). Ale zgoda:
“To ci był dopiero szok w naszym WSI....” – noo… taki przytulny zaciszny kącik, gdzie przez dwie prawie dekady zdołano złapać jednego ruskiego agenta… Tacy, panie dzieju, profesjonaliści.
“świat, który opisujesz to rzeczywistość wesołego miasteczka z Dzikiego Zachodu. Tam dobrzy chodzą w białych kapeluszach, a źli w czarnych.” – to nie tak. Ja nie wierzę, że Amerykanie to ci dobrzy etc. Ale nie rzutuje to na fakt, że na chwilę obecną jesteśmy z nimi po jednej stronie bajki i nie bardzo mądrym pomysłem jest wywlekanie brudu do gazet. Wycofajmy się stamtąd, ściągnijmy żołnierzy zuruck do domu – i wtedy moga lecieć głowy w dowolnych ilościach, jeśli będzie to konieczne.
“jedni, ani drudzy nie wywiązali się ze swej roli właściwie” – to prawda. Niestety.
@xipetotec
“przestrzeganie własnego prawa i konstytucji…” – a czy ja nawołuję do ich łamania?
“Sprawy więzień nie ujawnili przecież dziennikarze – ani polscy, ani amerykańscy – tylko przedstawiciele CIA, poprzez kontrolowane przecieki.” – i wierchuszka trochę się za to wpieniła, z tego co czytałem (Porter G. zagonił ludzi na wykrywacz kłamstw). Ale zgoda:
“To ci był dopiero szok w naszym WSI....” – noo… taki przytulny zaciszny kącik, gdzie przez dwie prawie dekady zdołano złapać jednego ruskiego agenta… Tacy, panie dzieju, profesjonaliści.
“świat, który opisujesz to rzeczywistość wesołego miasteczka z Dzikiego Zachodu. Tam dobrzy chodzą w białych kapeluszach, a źli w czarnych.” – to nie tak. Ja nie wierzę, że Amerykanie to ci dobrzy etc. Ale nie rzutuje to na fakt, że na chwilę obecną jesteśmy z nimi po jednej stronie bajki i nie bardzo mądrym pomysłem jest wywlekanie brudu do gazet. Wycofajmy się stamtąd, ściągnijmy żołnierzy zuruck do domu – i wtedy moga lecieć głowy w dowolnych ilościach, jeśli będzie to konieczne.
“jedni, ani drudzy nie wywiązali się ze swej roli właściwie” – to prawda. Niestety.
Banan -- 10.09.2008 - 12:32