Dość wyraźnie rozróżniam opór (także fizyczny) przeciwko państwu totalitarnemu, a zamieszki (z jak Pan to ujął: “wypadkami przy pracy”) w kraju demokratycznym.
Aż takim hipokrytą, by oskarżać chińskich studentów o anarchistyczne zapędy w postaci psucia gąsienic chińskich państwowych czołgów poprzez stawanie im na drodze, to nie jestem.
Natomiast nie przeczę, że najbliższa ciału koszula. Reaguję tym mocniej, im bliżej (geograficznie i kulturowo) coś się dzieje złego.
Dla mnie nihilisci nijak nie komponują się z dysydentami. Tak juz mam. Natomiast lewak, prawak czy centrysta – jeśli walczy o prawa obywatelskie, jest dla mnie równy.
Panie Kazimierzu
Dość wyraźnie rozróżniam opór (także fizyczny) przeciwko państwu totalitarnemu, a zamieszki (z jak Pan to ujął: “wypadkami przy pracy”) w kraju demokratycznym.
Aż takim hipokrytą, by oskarżać chińskich studentów o anarchistyczne zapędy w postaci psucia gąsienic chińskich państwowych czołgów poprzez stawanie im na drodze, to nie jestem.
Natomiast nie przeczę, że najbliższa ciału koszula. Reaguję tym mocniej, im bliżej (geograficznie i kulturowo) coś się dzieje złego.
Dla mnie nihilisci nijak nie komponują się z dysydentami. Tak juz mam. Natomiast lewak, prawak czy centrysta – jeśli walczy o prawa obywatelskie, jest dla mnie równy.
Podpisując się pod protokołem, pozdrawiam.
Griszeq -- 09.12.2008 - 13:25