Pisząc o “takich zamieszkach np. w Chinach” miałem zamieszki wywołane z dokładnie z takich samych powodów, czyli obniżania wydatków budżetowych na edukację przy jednoczesnym wzroście fiskalizmu.
Chiny może Pan zamienić na Rosję. Dla przybliżenia kulturowego i geograficznego.
Panie Griszqu
Proszę się ze mną nie bawić w demagogię.
Pisząc o “takich zamieszkach np. w Chinach” miałem zamieszki wywołane z dokładnie z takich samych powodów, czyli obniżania wydatków budżetowych na edukację przy jednoczesnym wzroście fiskalizmu.
Chiny może Pan zamienić na Rosję. Dla przybliżenia kulturowego i geograficznego.
Teraz będzie się Panu bardziej “komponować”?
Pozdrawiam znikając.
Kazik -- 09.12.2008 - 13:32