Mnie nie chodzi o stan z końca walk, tylko z początku. W powstaniu warszawskim brał udział samochód pancerny wyprodukowany przez powstańców.
W COP-ie również podczas wojny produkowano amunicję. Napaść na transport amunicji też można było. Zatem posiadanie sprzętu ciężkiego było trudne, ale nie niemożliwe. Mnie chodzi o splot czynników, który ostatecznie doprowadził do zaistniałej sytuacji.
Co do ciągnięcia działa przez las to od tego są konie albo woły (lepsze). Dadzą radę nawet przez las i są bardziej niezawodne od samochodu.
Panie Dymitrze!
Mnie nie chodzi o stan z końca walk, tylko z początku. W powstaniu warszawskim brał udział samochód pancerny wyprodukowany przez powstańców.
W COP-ie również podczas wojny produkowano amunicję. Napaść na transport amunicji też można było. Zatem posiadanie sprzętu ciężkiego było trudne, ale nie niemożliwe. Mnie chodzi o splot czynników, który ostatecznie doprowadził do zaistniałej sytuacji.
Co do ciągnięcia działa przez las to od tego są konie albo woły (lepsze). Dadzą radę nawet przez las i są bardziej niezawodne od samochodu.
Pozdrawiam
Jerzy Maciejowski -- 17.01.2009 - 14:38