Wiesz, ja jestem katolikiem więc z mojego punktu widzenia i ateiści i agnostycy błądzą – ale to ich ludzkie prawo. Co innego zawścieczeni anty-teiści (z gatunku: na znak protestu przeciw temu, w kogo nie wierzę, będę pił w Adwencie i jadł wieprzowinę w Wielki Piątek, choćby lekarz zabraniał).
“no łapiesz z pewnością, o co kaman” – ano łapię. Też wolę ostrego lewicowca niż jakieś takie ciepłe kluchy spod znaku Platformy czy “wybierzmy przyszłość” – w dyskusji z takim przynajmniej wiadomo na czym człowiek stoi.
@Pino
Wiesz, ja jestem katolikiem więc z mojego punktu widzenia i ateiści i agnostycy błądzą – ale to ich ludzkie prawo. Co innego zawścieczeni anty-teiści (z gatunku: na znak protestu przeciw temu, w kogo nie wierzę, będę pił w Adwencie i jadł wieprzowinę w Wielki Piątek, choćby lekarz zabraniał).
“no łapiesz z pewnością, o co kaman” – ano łapię. Też wolę ostrego lewicowca niż jakieś takie ciepłe kluchy spod znaku Platformy czy “wybierzmy przyszłość” – w dyskusji z takim przynajmniej wiadomo na czym człowiek stoi.
Banan -- 19.01.2009 - 11:29